Biało-czerwoni spodziewali się trudnego i twardego boju z Irlandią Północną. I się nie pomylili. Rywale bardzo wysoko zawiesili naszym piłkarzom poprzeczkę. Mieli nawet swoje szanse na wyrównanie, ale je marnowali. Polacy również mogli tę batalię wygrać znacznie wyżej, ale też szwankowała u nich skuteczność.
Jedyną bramkę dla biało-czerwonych zdobył Arkadiusz Milik, które dostał idealne podanie w tempo od Jakuba Błaszczykowskiego. Snajper reprezentacji Polski miał więcej okazji do zdobycia gola, ale brakowało mu skuteczności i trochę szczęścia.
Teraz przed podopiecznymi trenera Adama Nawałki kolejne wyzwania. W czwartek Polacy zagrają z Niemcami (godz. 18), a we wtorek 21 czerwca z z Ukrainą (godz. 18).
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?