W meczu Polpharmy ze Śląskiem do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dwie dogrywki. Najpierw, jeszcze w regulaminowym czasie, do dogrywki doprowadził młody Kacper Radwański, który po chaotycznej dosyć akcji gospodarzy trafił za trzy punkty.
Rzut za 3 punkty Kacpra Radwańskiego
Gospodarze mieli szanse rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść już w pierwszej dogrywce. Wówczas szalonym rajdem przez całe boisko popisał się Courtney Eldridge. Amerykanin zakończył go skutecznym, choć wykonanym w dosyć ekwilibrystyczny sposób, rzutem za dwa punkty. Sędziowie udali się jednak na naradę, po której uznali, że nie mogą zaliczyć punktów dla Polpharmy.
Po analizie nagrania wideo można zauważyć, że Eldridge oddał już rzut po końcowej syrenie, choć były to dosłownie ułamki sekundy. Zgodnie z regulaminem, piłka może lecieć w powietrzu w trakcie trwania syreny, ale nie może już znajdować się w rękach zawodnika. Niestety, Polpharmie do szczęścia zabrakło niewiele.
Ostatecznie, "Kociewskie Diabły" przegrały ze Śląskiem po dwóch dogrywkach 93:98. Kolejny mecz podopieczni trenera Tomasza Jankowskiego rozegrają już w środę. Ich rywalem będzie AZS Koszalin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?