Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polpharma Starogard Gdański w kryzysie. Grzegorz Mordzak bohaterem Startu Gdynia

Ewa Macholla
Fot. Przemek Cwiderski / Polskapresse
Wydawać się mogło, że obie drużyny do tego meczu podejdą bez zbędnych emocji. Nic bardziej mylnego. Już pierwsze minuty spotkania pomiędzy Polpharmą a Startem pokazały, że walka będzie do końca. W rezultacie wygrali gdynianie 74:71.

Gracze trenera Mindaugasa Budzinauskasa zaczęli od mocnego uderzenia. W trakcie pierwszych 10 minut aż czterokrotnie trafili z dystansu. Sztuka ta udała się Łukaszowi Majewskiemu trzy razy. W jego ślady podążył Marcin Nowakowski. W pierwszej połowie starogardzianie zanotowali 23 zbiórki, przy zaledwie dziewięciu przeciwników. Lepiej wypadli też, jeśli chodzi o skuteczność w rzutach wolnych. Polpharma miała ją na poziomie 75 procent, gracze Davida Dedka tylko 33 proc.

Pod koniec trzeciej kwarty gospodarze zaczęli popełniać niepotrzebne straty i beniaminek zbliżył się do Polpharmy na 5 punktów. Wreszcie efektownym wsadem popisał się Martynas Andriuskevicius, który wcześniej bywał nieporadny pod koszem. W ostatniej odsłonie meczu Start doprowadził do remisu, ale nie na długo taki wynik widniał na tablicy, bo rzutami zza linii 6,75 m popisał się Bartosz Sarzało i kolejny raz Majewski. Na 3 minuty przed końcem na prowadzenie wyszli goście. Polpharma doprowadziła do remisu, ale kluczowe punkty w akcji 2+1 dał Startowi Grzegorz Mordzak.

Polpharma Starogard - Start Gdynia 71:74 (20:13, 15:19, 14:14, 22:28)

Polpharma: Majewski 16 (4), Nowakowski 12 (2), Mirković 12 (1), McCauley 10 (1), Hicks 7 (1), Sarzało 6 (2), Andriuskevicius 6, Radwański 2, Neumann 0

Start: Jankowski 20 (4), Wojdyła 13 (1), Mordzak 13 (1), Rothbart 12, Malczyk 8 (2), Kowalczyk 4, Andrzejewski 4, Pełka 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki