To był bardzo nierówny mecz z obu stron, ale mimo wszystko lepsze wrażenie pozostawili po sobie podopieczni Tomasza Mrożka. "Czarodzieje z Wydm" w ostatnich tygodniach spisywali się poniżej oczekiwań, ich gra pozostawiała wiele do życzenia, ale w starciu z "Kociewskimi Diabłami" całkiem dobrze funkcjonował atak, który często obnażał słabości przyjezdnych.
Od początku znakomicie grał Jarosław Zyskowski, z którym starogardzianie nie potrafili sobie poradzić. Już po kilkunastu minutach 20-letni koszykarz miał na swoim koncie dwucyfrowy dorobek. Mimo, że później nieco przystopował, to dzięki niemu Kotwica zdołala odskoczyć.
Polpharma próbowała gonić, w pewnym momencie nawet dogoniła i przegoniła gospodarzy, by później, w swoim stylu, stanąć w miejscu. Tymczasem w kluczowym momencie ostatnia drużyna ligi przełamała impas, poprawiła swoją skuteczność i przypieczętowała cenny triumf.
Dzięki wygranej kołobrzeżanie opuścili ostatnie miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi i awansowała na 11. pozycję. Miejsce wyżej w zestawieniu zajmuje Polpharma.
Kotwica Kołobrzeg - Polpharma Starogard Gdański 83:75 (28:17, 17:15, 14:28, 24:15)
Kotwica: Zyskowski 20 (3), Brown 12, Jefferson 11, Arabas 10 (2), Rajewicz 10, Złoty 6, Djurić 5, Mosley 4, Niedźwiedzki 3, Han 2.
Polpharma: Nowakowski 16 (4), Majewski 13 (1), Lichodzijewski 12 (2), Carter 10 (2), McCauley 10 (1), Mirković 7 (1), Szymkiewicz 5, Białek 2, Miller 0, Sarzało 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
