MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polpharma podejmuje AZS Politechnika Warszawska

Ewa Macholla
Rozgrywający Tomasz Śnieg w ostatnich spotkaniach znacznie poprawił swoją grę
Rozgrywający Tomasz Śnieg w ostatnich spotkaniach znacznie poprawił swoją grę Ewa Macholla
Podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego bardzo chcą wygrać i będą mieli do tego okazję w sobotę o godz. 18. Do Starogardu przyjeżdża AZS Politechnika Warszawska.

Goście podbudowani ostatnim zwycięstwem nad Kotwicą Kołobrzeg mogą być niezwykle trudnym przeciwnikiem. Obecnie Politechnika zajmuje 12 miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi, zaraz za Polpharmą. Podopieczni Mladena Starcevicia awansowali po ostatniej kolejce o jedną pozycję. Z kolei Polpharma w minioną środę ambitnie walczyła, ale ostatecznie koszykarze Kamińskiego musieli uznać wyższość Śląska Wrocław. Trzeba przyznać jednak, że pomimo osłabienia wynikającego z braku na parkiecie strzelca Michaela Hicksa, starogardzianie dawali sobie radę. Ich skuteczność rzutów za trzy punkty była wyjątkowo wysoka i wyniosła 51 procent. Świetnie zagrali Polacy, a zwłaszcza Tomasz Śnieg, Grzegorz Arabas i Daniel Wall. Ten pierwszy zaskoczył rywala i publiczność dwoma celnymi rzutami z dystansu. Były to jego pierwsze "trójki" w tym sezonie. Jak będzie w starciu z AZS?

- W ostatnich spotkaniach nabrałem więcej pewności siebie i stąd moje lepsze występy - przyznaje rozgrywający Polpharmy. - Wcześniej nie grałem tak, jak bym chciał. Uwierzyłem w siebie i udały mi się rzuty trzypunktowe. Teraz przed nami mecz z Politechniką. Dwa razy z nimi przegraliśmy, więc mamy rachunki do wyrównania.

Tomasz Śnieg dodaje, że warszawiacy walczą ambitnie, mają młodzieńczą energię, a to przekłada się na ich wyniki w ostatnich spotkaniach. Z kolei waleczności i ambicji swoim zawodnikom nie odmawia trener Kamiński.

- Musimy walczyć do końca - podkreśla szkoleniowiec Polpharmy. - Politechnika w ostatnich trzech meczach wygrała dwa i to 1 punktem. Mamy szacunek do każdego rywala. Nam najwidoczniej nie leży styl gry, jaki prezentuje Politechnika, ale będziemy chcieli zagrać tak jak z Siarką czy ze Śląskiem. Wiele energii i zaangażowania w ostatnich meczach dają nam Polacy. Zaczęliśmy wreszcie grać zespołowo, w ostatnim spotkaniu mieliśmy 21 asyst. Może to jest recepta na przełamanie AZS?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki