- Pierwszym krokem będzie rozmowa z parlamentarzystami. Mamy nadzieję na przekonanie ich, że zmiany idą w złym kierunku i są krzywdzące dla funkcjonariuszy - mówi podkom. Józef Partyka, szef pomorskiego zarządu NSZZ Policjantów. - Jeśli rozmowy nie przyniosą efektu, rozważymy eskalację protestu, w tym m.in. pikietę pod urzędem wojewódzkim.
Jako przykład krzywdzących działań związkowcy przywołują propozycję zmiany w przepisach dotyczących zwolnień lekarskich. Według zapowiedzi premiera Donalda Tuska policjanci na L4 powinni otrzymywać 80 proc. wynagordzenia, a nie 100 proc. jak dotychczas.
- Tyle że zapomina się przy tym, iż policjanci nie otrzymują dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny czy pracę w nocy, niedziele lub święta - podkreśla podkom. Partyka. - Jeżeli zamierzamy zmieniać system płac, to wprowadzajmy nie tylko zapisy niekorzystne dla pracowników - podkreśla związkowiec.
Nieoficjalnie mówi się, że jeśli postulaty związkowcow zostaną zignorowane, we wrześniu policjanci wyjdą z ogólnopolską akcją protestacyjną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?