Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja zarekwirowała grot średniowiecznej włóczni

red.
archiwum
Grot średniowiecznej włóczni został zarekwirowany przez policję. Zabytek trafił do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku.

Grot ma 34 cm długości i, jak twierdzą służby konserwatorskie, może liczyć nawet 800 lat. Policja znalazła go pod koniec stycznia br. u mieszkańca gminy Cedry Wielkie, który wystawił artefakt na jednym z internetowych serwisów aukcyjnych, mimo że tego rodzaju znaleziska należy bezwzględnie zgłaszać służbom konserwatorskim. Tak też się stało, ale dopiero teraz - dzięki policji.

- Grot został już przekazany do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Gdańsku - mówi asp. szt. Marzena Szwed-Sobańska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim. - Natomiast mężczyzna, u którego kryminalni ujawnili grot, usłyszał już zarzuty przywłaszczenia znaleziska archeologicznego.

- Działanie policji ze wszech miar zasługuje na pochwałę - podkreśla Marcin Tymiński, rzecznik WUOZ. - Funkcjonariusze wykazali się czujnością. Niestety, nie wszyscy mają tyle zrozumienia dla problemu nielegalnych poszukiwań zabytków.

Nie jest tajemnicą, że w Polsce kwitnie handel artefaktami znalezionymi za pomocą wykrywaczy metali. Co gorsza, przy okazji tzw. wykopków często są niszczone stanowiska archeologiczne.

- Wprawdzie w ostatnim czasie mieliśmy kilka pozytywnych przykładów zgłoszenia służbom konserwatorskim zabytków odnalezionych w ziemi, ale wciąż jest to margines w bezmiarze działań nielegalnych - ocenia Marcin Tymiński.

Grot włóczni najprawdopodobniej trafi do Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki