- Prokurator apelacyjny z Gdańska, który również otrzymał tę skargę podjął decyzję o przeniesieniu sprawy tylko po to, aby uniknąć kolejnych zarzutów braku obiektywizmu wobec prokuratorów ze Słupska - mówi prok. Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.- Jednocześnie prokurator apelacyjny nie ma żadnych zastrzeżeń do pracy słupskich prokuratorów.
Czytaj także: Aleksander Jacek oskarża Macieja Kobylińskiego o udział w podpaleniu jego aut [ZDJĘCIA, WIDEO]
Do podpalenia aut Aleksandra Jacka doszło w kwietniu 2013 roku. Jacek jest szefem Stowarzyszenia Nasz Słupsk, które w 2012 roku organizowało referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska. W 2014 roku zatrzymano podpalacza, który przyznał się do winy oraz jednego ze słupskich biznesmenów, który usłyszał już zarzuty podżegania do podpalenia. W sprawę zamieszany może być również prezydent Słupska Maciej Kobyliński. Zdaniem Jacka, to właśnie Kobyliński zlecił podpalenie jego aut. Sam Kobyliński odpiera zarzuty i zapewnia, że nie ma ze sprawą nic wspólnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?