Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejście numer dwa, czyli rozgrywający Lotosu Trefla Grzegorz Łomacz wraca do Gdańska

ŁŻ
Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Grzegorz Łomacz treningi w Lotosie Treflu rozpocząć miał w poniedziałek. Ostatecznie, zawodnik do drużyny dołączy w czwartek.

Grzegorz Łomacz do niedawna przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Spale. Rozgrywający gdańskiego klubu, po odbyciu rozmowy z trenerem Andrą Anastasim, został odesłany jednak do domu. Szkoleniowiec biało-czerwonych prosił Łomacza, by ten był w pełnej gotowości na wypadek ewentualnych kontuzji w kadrze.

Łomacz nie spodziewał się jednak, że telefon od Anastasiego zadzwoni tak szybko. W poniedziałek zawodnik, zamiast stawić się w Ergo Arenie, wrócił do Spały. Drobnego urazu nabawił się bowiem Łukasz Żygadło, czyli podstawowy rozgrywający naszego zespołu.

Siatkarz gdańskiego klubu niemal natychmiast wrócił do Spały, ale z kadrą nie trenował zbyt długo. Uraz Żygadły okazał się bowiem niegroźny i zawodnik w środę wróci do Gdańska. Na treningu w Ergo Arenie pojawi się natomiast w czwartek.

W czwartek też nasza reprezentacja wyleci do Serbii, gdzie czekają ją dwa mecze towarzyskie. W składzie Polaków zabraknie co prawda Łomacza, jednak nie oznacza to wcale, że nie będzie w nim gdańskiego akcentu. Andrea Anastasi zabiera bowiem ze sobą Jakuba Jarosza.

Skład reprezentacji Polski na towarzyskie mecze z Serbią:

Rozgrywający: Łukasz Żygadło, Fabian Drzyzga
Atakujący: Jakub Jarosz, Zbigniew Bartman, Grzegorz Bociek
Przyjmujący: Bartosz Kurek, Michał Winiarski, Michał Kubiak, Wojciech Włodarczyk
Środkowi: Piotr Nowakowski, Marcin Możdżonek, Andrzej Wrona
Libero: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki