Po interwencji nadal troszczą się o dzieci z pogotowia opiekuńczego. Podziękowania dla policjantów z Nowego Portu

Policjanci z VI komisariatu w Nowym Porcie uczestniczyli w interwencyjnej sprawie siedmiorga dzieci, które trafiły do Zespołu Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego. Ze względu na drastyczną sytuację bytową rodziny oraz dla bezpieczeństwa dzieci nie mogły one pozostać w domu. Ich rzeczy osobiste oraz ubrania nie nadawały się do użytkowania.

- Policjanci wiedzieli, że rodzeństwo trafiło pod właściwą opiekę, jednak wzruszeni sytuacją czuli, że muszą zrobić w tej sprawie więcej – mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy gdańskiego komendanta miejskiego. - Wspólnie podjęli decyzję o dalszej pomocy i szybko zorganizowali ubrania oraz pieniądze, za które zostały kupione potrzebne rzeczy.

Decyzją sądu po interwencji, przy której asystowała policja, dziećmi zaopiekowało się gdańskie pogotowie opiekuńcze. Dziewczęta i chłopcy w wieku 2-17 lat trafiły do ZGPO 20 września. Mundurowi z Nowego Portu nadal jednak już prywatnie, dbają o rodzeństwo.

„Troska Policjantów o zabezpieczenie podstawowych potrzeb naszych wychowanków bardzo poruszyła nas wszystkich, szczególnie że sytuacja dotyczyła interwencji służb i konieczności zabezpieczenia 7 dzieci w wieku od 2 do 17 lat. Jako placówki typu interwencyjnego jesteśmy przygotowani na tego rodzaju sytuacje, dlatego inicjatywa Policjantów początkowo nas zaskoczyła, ale jednocześnie bardzo pozytywnie poruszyła. W imieniu swoim, pracowników oraz dzieci wszystkim Państwu składam serdeczne podziękowania” – napisała Joanna Radzimowska, dyrektor ZGPO w liście, który właśnie wpłynął do komendanta miejskiego.