We Władysławowie, przy jednej ze szkół można wciąż zobaczyć plakat wyborczy Bartłomieja Pobłockiego(zdjęcie wykonane 31 stycznia 2015). Z kolei w Rumi, w pobliżu dworca PKP wciąż znajduje się plakat wyborczy Aleksandra Koya, (zdjęcie wykonane 30 stycznia 2015). Takich przykładów moglibyśmy podać więcej.
- Zgodnie z ustawą "Kodeks wyborczy" termin usunięcia plakatów zawierających kandydatury lub hasła wyborcze wynosi 30 dni od dnia wyborów, a obowiązek ich usunięcia spoczywa na komitetach wyborczych - mówi komendant Straży Miejskiej w Rumi Roman Świrski, którego o plakaty pytaliśmy jeszcze w ubiegłym roku. - Za niedopełnienie tego obowiązku grozi grzywna do 500 zł w postępowaniu mandatowym, a w przypadku skierowania sprawy do sądu – grzywna do 5 000 zł.
Zauważyłeś, że w twojej okolicy wciąż wiszą plakaty wyborcze? Przyślij zdjęcie na adres [b][email protected]. lub na fan page'u Dziennika Bałtyckiego[/b].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?