Zdaniem PiS, to "skandaliczne zaniechanie". - Wykonanie zaplanowanych na ten rok inwestycji wynosi 37 procent. Po zmianie uchwały odsetek wzrośnie do około 50 procent. I znów prezydent Adamowicz powie, że osiągnął sukces - mówi Kamiński.
W puli 40 mln zł są m.in. środki zaplanowane, a niewykorzystane w tym roku na remont ul. Łostowickiej i Wałowej, Trasę Sucharskiego i Słowackiego czy na wdrażanie systemu sterowania ruchem ulicznym Tristar.
- Część niezrealizowanych planów ma być odtworzona w 2009 roku, ale wiadomo przecież, że każda inwestycja odłożona w czasie jest potem droższa. Najlepszym tego przykładem jest gdańsko-sopocka hala - uważa Kamiński.
- Skandalem jest to, że na każdej tegorocznej sesji Rady Miasta wprowadzano poprawki do budżetu - dodawał Kazimierz Koralewski, szef klubu radnych PiS.
Oprócz zmniejszenia wydatków inne niż zakładano - wyższe o około 210 mln zł - są też dochody. To wszystko pozwala na zmniejszenie deficytu w gdańskim budżecie, a w konsekwencji na zaciągnięcie mniejszego kredytu na jego pokrycie.
- Niewykorzystane środki na realizację inwestycji w 2008 roku podwyższają pulę środków w roku 2009 - zaznacza Marcin Szpak, wiceprezydent Gdańska. - Łostowicka, Okopowa i Wałowa będą realizowane w I lub II kwartale 2009 roku. Poza tym kwota planowana na inwestycje często jest różna od ostatecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?