- Nie wiem co będzie w głowie trenera Piotra Nowaka po tych sparingach, ale moja pozycja jest mocniejsza niż była - mówił "Wiśnia" po meczu z Druteksem-Bytovią. - Strzeliłem cztery bramki, ale nie wiem jak trener to odbiera. Mam nadzieję, że jeśli nie w najbliższym meczu z Jagiellonią Białystok, to w jednym z kolejnych spotkań szansę otrzymam.
Wiśniewski przeżywa swoją drugą młodość, a zimowe sparingi potwierdzają jego wysoką formę.
- Dobrze się czuję, przepracowałem okres przygotowawczy, każdą minutę w treningu starałem się wykorzystać jak najlepiej i teraz są tego efekty. Robię swoje, trenuję i staram się pokazać trenerowi z jak najlepszej strony. Najważniejszym celem jest zdobycie mistrzostwa Polski, chociaż będzie nieźle jeśli zakwalifikujemy się do europejskich pucharów. Jednak w pierwszej kolejności celujemy w mistrzostwo. Każdy chyba na to liczy po udanej pierwszej rundzie - powiedział Piotrek.
"Wiśnia" chce w lidze potwierdzić formę ze sparingów i pokazać, że może się wiosną przydać drużynie biało-zielonych.
- Jestem sportowcem i każdego dnia chcę być jeszcze lepszy. Nie czuję się taki stary, żeby nie podjąć walki o miejsce w podstawowym składzie albo w "18" - zakończył Wiśniewski.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
