Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Nowak, trener Lechii: Jestem zawiedziony tym, jak zespół grał w końcówce

Paweł Stankiewicz, Zabrze
Fot. Karolina Misztal
Lechia Gdańsk tylko zremisowała w Zabrzu z Górnikiem 1:1, choć miała przewagę w każdym elemencie i była zespołem lepszym. Znowu zabrakło skuteczności, ale też więcej spokoju, kiedy rywal grał w osłabieniu. Piotr Nowak, trener biało-zielonych, był zdenerwowany wynikiem tego spotkania.

- Zremisowaliśmy wygrany mecz. Jestem zawiedziony tym, jak zespół zagrał w końcowych 10-15 minutach. Przede wszystkim zbyt naiwnie. Ten rezultat nie jest odzwierciedleniem tego, co działo się na boisku, ale tak też bywa. Słowa uznania dla Górnika, który walczył w osłabieniu, a szansę bramkową sami niepotrzebnie gospodarzom sprokurowaliśmy. Staraliśmy się strzelić drugą bramkę, ale za bardzo się otwieraliśmy. Było mnóstwo sytuacji, ale w przewadze liczebnej musimy grać mądrzej. Jeśli nie ma możliwości dokłądanego zagrania piłki, to trzeba ją szanować, zamiast zagrywać ją w strefy, gdzie nie mamy przewagi. Mimo wszystko były sytuacje, żeby strzelić kolejne bramki, bo Górnik wyszedł do przodu i zrobiło się więcej miejsca. Bramkę straciliśmy w sytuacji, którą dwie, trzy minuty wcześniej należało inaczej rozwiązać. Zagraliśmy naiwnie i nad tym będziemy pracować. Nie zawsze da się wygrać 5:0. Trzeba umieć wygrać też 1:0, a my tego nie potrafiliśmy - powiedział trener Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki