- Znamy siłę Resovii, tak samo, jak znaliśmy wcześniej siłę Skry. My jednak nie braliśmy pod uwagę tego, że bełchatowianie wyjdą i ograją nas w trzech meczach. Nie patrzymy w trakcie meczu na tablicę wyników. Skupiamy się na każdej akcji. Chcemy po spotkaniu, nawet przegranym, spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie: zrobiliśmy wszystko! - powiedział w programie "Forum Panoramy", Piotr Gacek, libero Lotosu Trefla.
- Nie zadeklaruję, że zdobędziemy mistrzostwo, ale gwarantuję, że będziemy walczyć - dodaje.
Pierwszy mecz finałowy odbędzie się w Rzeszowie już w środę. W piątek 24 kwietnia natomiast rywalizacja przeniesie się do Ergo Areny. Gacek wierzy w to, że publiczność znowu pomoże drużynie w odniesieniu sukcesu.
- Mam nadzieję, że tak zakorzenimy siatkówkę w Gdańsku, że ludzie będą przychodzić do hali nie tylko dla sportowego widowiska, ale też dla atmosfery na trybunach - przyznał Gacek.
Początek pierwszego meczu finałowego pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i Lotosem Treflem Gdańsk w środę o godz. 20. Transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Źródło:Forum Panoramy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?