Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Lechii Gdańsk wrócili do treningów

Paweł Stankiewicz
Fot. Karolina Misztal
Marco Paixao przyjechał do Gdańska na testy medyczny. Jak przejdzie je pomyślnie, to zostanie nowym piłkarzem Lechii. Pierwszy trening poprowadził duet trenerów Dawid Banaczek - Maciej Kalkowski. Obaj będą w sztabie szkoleniowym.

„Kalka“ wraca po czterech miesiącach, bo ostatnio był jednym z asystentów Jerzego Brzęczka. Dute Banaczek - Kalkowski poprowadzi także zespół biało-zielonych w sobotnim turnieju halowym Amber Cup w Ergo Arenie. Potwierdziły się informacje „Dziennika Bałtyckiego“, że nowym trenerem biało-zielonych zostanie Piotr Nowak i były kapitan reprezentacji Polski powinien pojawić się w szatni zespołu na początku przyszłego tygodnia.

Lechia poinformowała, że zamierza zatrudnić Nowaka, ale czeka na stosowne zezwolenie ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej. Kiedy te formalności zostaną spełnione nie będzie przeszkód, aby podpisać kontrakt z nowym szkoleniowcem. Nowak nie ma licencji UEFA Pro, ale ma FIFA Pro. UEFA przekazała do PZPN informację jak należy traktować taką licencję. Formalnie nie ma przeszkód, aby Nowak został szkoleniowcem biało-zielonych, ale w klubie czekają na ostateczne potwierdzenie ze strony PZPN.

Lechia ma mieć nie tylko nowego trenera, ale również napastnika. W piątek testy medyczne w klinice Rehasport w Gdańsku przechodził Marco Paixao. Jak przejdzie je pomyślnie to zostanie nowym graczem biało-zielonych. Ostatnio był piłkarzem Sparty Praga, ale miał problemy zdrowotne i rozegrał zaledwie sześć meczów, z czego trzy w czeskiej ekstraklasie. Dobrą opinię w Polsce wyrobił sobie grając w Śląsku Wrocław. W poprzednim sezonie strzelił wprawdzie tylko sześć goli w ekstraklasie, ale w rozgrywkach 2013/14 zdobył 21 bramek dla Śląsk i był wicekrólem strzelców polskiej ekstraklasy.

- Cieszę się, że Marco ma przyjść do Lechii, bo to bardzo dobry napastnik i z całą pewnością wzmocni naszą siłę ofensywną. Moja współpraca z nim w Śląsku układała się wzorcowo i jak wracałem do Gdańska, to namawiałem klubowych włodarzy, żeby ściągnęli także Paixao - mówił przed piątkowym treningiem Sebastian Mila.

Paixao na pewno wzmocni rywalizację o miejsce w ataku biało-zielonych, bo to piłkarz, który potrafi strzelać gole. To postawi w trudnej sytuacji Grzegorza Kuświka, który nie miał najlepszej jesieni, ale podczas okresu przygotowawczego będzie miał okazję przekonać trenera, że to jednak jemu należy się miejsce w podstawowym składzie biało-zielonych.

- Wiedziałem że tak będzie. To było nieuknione, a rywalizacja jest wpisana w nasz zawód. Nie skupiałem się jednak czy to będzie Marco Paixao czy ktoś inny. To nie moja sprawa. Ja mam swoje cele i ambicje - powiedział Kuświk.

Jednym z kandydatów do gry w Lechii ma być też Maciej Sadlok, który może odejść z Wisły Kraków. On z kolei miałby rywalizować o miejsce na lewej obronie z Jakubem Wawrzyniakiem.

Podczas pierwszych zajęć na boisku pojawiło się 26 piłkarzy z kadry pierwszego zespołu, w tym trzech bramkarzy. Zabrakło Aleksandra Kovacevicia, dochodzącego do zdrowia po kontuzji odniesionej w ostatnim meczu poprzedniego roku z Górnikiem w Łęcznej. Nie było także Milosa Krasicia, który poprosił o dodatkowe dwa dni wolne i Lechia wyraziła zgodę. Serb w tej sytuacji nie zagra w turnieju Amber Cup i nikt go nie zastąpi.

Piłkarze Lechii chcą jak najlepiej zaprezentować się w turnieju Amber Cup. Zagrają m.in. Sławomir Peszko i Lukas Haraslin.

- Turniej halowy to fajny etap przygotowań. Brałem już udział w takiej imprezie, ale miałem wtedy 16 lat i to było jeszcze na Słowacji - przyznał w rozmowie z nami Haraslin.

- Grałem w turniejach halowych jeszcze w barwach Wisły Płock, więc było to dość dawno. Jeździliśmy na nie do Niemiec. Cieszę się, że w Gdańsku też będę mógł w takim turnieju zagrać - powiedział Peszko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki