Prezes Adam Mandziara spotkał się już z radą drużyny, by ustalić wysokość premii, o którą walczyć będzie zespół w najbliższych pojedynkach. I tak też za zajęcie trzeciego miejsca, drużyna otrzyma milion złotych do podziału, za uplasowanie się na drugiej lokacie - 2 miliony, a za zdobycie mistrzostwa Polski - trzy miliony. Jest zatem o co walczyć!
Prezes Adam Mandziara dał tym samym do zrozumienia, że każde miejsce na podium będzie traktowane jako sukces. Podkreśla jednak też, że w klubie wszystkim marzy się tytuł mistrza Polski.
- Nie chcę nakładać na zespół dodatkowej presji, niemniej chcemy powalczyć w tym sezonie co najmniej o podium, a jak się uda to o mistrzostwo Polski. Unikałem wcześniej tak odważnych deklaracji, jednak trudno, żeby obecnie też tak było, biorąc pod uwagę aktualną sytuację w tabeli i oczekiwania naszych kibiców - mówi prezes gdańskiej Lechii.
Sternik biało-zielonych uważa też, że Lechia jest gotowa na sukces. A to dlatego, że przygotowuje się do niego od dawna.
- Budowaliśmy ten zespół dość długo, ale właśnie po to, by móc sprostać wyzwaniu w postaci walki o najwyższe cele. Mamy wielu dobrych zawodników, którzy mają na swoim koncie sporo sukcesów. Chcą dopisać do swojego dorobku kolejny. Tak samo trener Piotr Nowak. Mistrzostwo Polski to marzenie piłkarzy i trenera, także moje - dodaje Mandziara.
Droga do mistrzowskiego tytułu jednak jeszcze daleka. Pierwszą przeszkodą do pokonania będzie niedzielny mecz z Koroną Kielce na Stadionie Energa Gdańsk (godz. 15.30). Potem biało-zieloni zmierzą się kolejno z Jagiellonią Białystok (dom), Lechem Poznań (wyjazd), Pogonią Szczecin (dom) i Legią Warszawa (wyjazd).
Wisła przegrywa z Lechią po dramatycznym meczu
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?