Jak dotąd plebiscyt został zdominowany przez piłkarzy Lechii, bo tylko oni go wygrywali. Dwa lata temu najlepszy był Paweł Pęczak, przed rokiem Karol Piątek, a w tym roku Łukasz Surma. Z tego grona tylko ten ostatni wciąż gra w biało-zielonych barwach.
Chcemy pomóc naszym Czytelnikom w wyborze tego najlepszego. Może ktoś ma wątpliwości, a kto inny się waha. Dlatego też po każdym meczu ekstraklasy wystawiamy oceny piłkarzom Arki Gdynia i Lechii Gdańsk. Ten ranking, po rundzie jesiennej, zdominowany jest przez zawodników biało-zielonych. I to wcale nie dziwi. W końcu to gdańszczanie wygrali derby, są w górnej części tabeli i liczą się w rywalizacji o czołowe miejsca w piłkarskiej ekstraklasie, podczas gdy żółto-niebiescy zajmują 15. miejsce, spadkowe do pierwszej ligi. Przypomnijmy tylko, że w zabawie biorą udział piłkarze, będący w kadrze swoich zespołów przez obie rudny danego sezonu. A do tego klasyfikujemy zawodników, którzy byli oceniani w przynajmniej połowie spotkań rozegranych przez daną drużynę.
Drugą młodość w zespole biało-zielonych przeżywa Łukasz Surma. Kapitan gdańskiego zespołu jest liderem drużyny z prawdziwego zdarzenia. Nie tylko pod względem cech mentalnych, ale też i czysto piłkarsko. To właśnie Łukasz dzieli i rządzi w środku pola, jest trudny do przejścia, notuje wiele odbiorów piłki, a do tego nieraz sam zaczyna akcje ofensywne Lechii. Tomasz Kafarski, trener Lechii, uważa, że w metrykę nie należy zaglądać, a Łukasz zasłużył sobie na ponowny sprawdzian w reprezentacji Polski. Równa forma Surmy znalazła odzwierciedlenie w rankingu, bowiem jest jego liderem z notą 6,4 pkt.
Drugie miejsce zajmuje kolejny piłkarz Lechii, Abdou Razack Traore. Wspaniale wkomponował się w zespół i stał się realnym wzmocnieniem ofensywnych poczynań zespołu biało-zielonych. Pokazał bardzo dobrą technikę, stwarzał zagrożenie, sam strzelał gole. I zapracował sobie na notę 6,33 pkt.
Bedi Buval to kolejny udany transfer biało-zielonych. W pierwszych występach strzelił trzy gole. Potem się zaciął, ale swoją postawą na boisku pomagał zespołowi. Jego nota to 6,25.
Czwarte miejsce i kolejny piłkarz Lechii. To Hubert Wołąkiewicz, który podczas rundy jesiennej zadebiutował w reprezentacji Polski. Ważna postać w defensywie biało-zielonych. Za nieco ponad pół roku skończy mu się kontrakt z gdańskim klubem i nie wiadomo jeszcze gdzie będzie grał. Mógł być wyżej w rankingu, ale stracił punkty przez słabszą postawę w rundzie jesiennej. Nota Huberta to 6,0.
Na piątej pozycji znajduje się Paweł Buzała (nota 5,84), który jesienią osiągnął świetną formę, wypracowywał kolegom sytuacje bramkowe i sam strzelał gole.
Kolejne miejsca także należą do gdańszczan. Szóste zajmuje Paweł Nowak (nota 5,78), a siódme Piotr Wiśniewski z Lechii Gdańsk (nota 5,77 pkt). Na ósmej pozycji jest jedyny przedstawiciel Arki w czołowej "10" rankingu, Maciej Szmatiuk (5,75). Dziesiątkę zamykają - Krzysztof Bąk (nota 5,73) oraz Ivans Lukjanovs (nota 5,71).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?