Wybrzeże: Głębocki, Chmieliński - Kondratiuk 7, Abram 6, Nidzgorski 5, Nilsson 2, Jasowicz 2, Mogielnicki 2, Żak 2, Sulej 1, Rogulski 1, Papaj 1.
Kar-Do Spójnia: Skowron - Nowaliński 6, Dziemian 5, Wróbel 3, Gębala 3, Machniewicz 3, Borzymowski 2, Pacholarz 1, Naus 1, Kowalski 1, Serafinowicz, Bronk, Bielec.
Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.
— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013
- Był to mecz walki. Zawsze derby się tym cechują, że teoretycznie słabszy zespół jest bardzo zmotywowany i wszystko się wyrównuje. Wygraliśmy i dobrze, bo to oznacza następną rundę Pucharu Polski - powiedział Daniel Waszkiewicz, trener Wybrzeża.
- Ja chcę wygrywać zawody i nie mogę być zadowolony z gry chłopaków. Niektórym nóżki się potrząsły, bo grali z wielkim Wybrzeżem, a nie taki diabeł straszny. W lidze może być inaczej. Rotowałem składem, by każdego sprawdzić. Niektórzy się pokazali z dobrej strony, inni mają daleką drogę do tego, by dojść do oczekiwanej dyspozycji - dodał Leszek Elbicki, szkoleniowiec Spójni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?