Chwilę po godzinie ósmej rano policja, pogotowie i straż pożarna zostały zaalarmowane i wezwane do mężczyzny, którego ubranie zajął ogień. 66-latek w miejskim parku przy ul. Wazów w Słupsku spożywał alkohol.
- Spirytus - precyzuje nadkom. Robert Czerwiński, oficer prasowy KMP w Słupsku. - Jak sam mówił wyciągnął papierosy i zapałki, ale ogień zajął rozlany na odzieży alkohol.
Pierwszej pomocy 66-latkowi udzielili pracownicy słupskiego PGK. Świadkowie zdarzenia mieli stłumić ogień przy pomocy gaśnic.
- Nasze działania polegały na udzieleniu pierwszej pomocy - relacjonuje starszy kapitan Tomasz Ponczkowski, rzecznik PSP w Słupsku. - Na ochłodzeniu oparzeń na ciele i przekazaniu pana państwowemu ratownictwu medycznemu.
Mężczyzna z rozległymi poparzeniami ciała trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Był przytomny, a jego stan określono jako stabilny. Jak informuje Monika Zacharzewska, rzecznik szpitala wojewódzkiego w Słupsku, po południu lekarze podjedli decyzję o przetransportowaniu poparzonego do specjalistycznego ośrodka leczenia oparzeń w Gryficach.
Pięć ofiar śmiertelnych mrozów w ciągu jednej doby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
