Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pietre i Rahoui we wtorek mają przylecieć. Lechia czeka

(stan)
Mohammed El Amine Rahoui
Mohammed El Amine Rahoui Piotr Niemkiewicz
Lechia przygotowuje się w Cetniewie bez testowanych obcokrajowców. Samuel Pietre wyleciał do Francji w zeszłym tygodniu, a Mohammed El Amine Rahoui w tym tygodniu. Obaj nie wrócili jeszcze do Polski, ale we wtorek w nocy mają ponownie pojawić się na zgrupowaniu biało-zielonych w Cetniewie.

Pietre poleciał do Francji w ubiegłym tygodniu. Musiał stawić się w swoim zespole Poissy, który na sobotę miał zaplanowany mecz czwartej ligi z rezerwami Lens. Ostatecznie poleciał na wycieczkę, bo mecz został przełożony ze względu na warunki atmosferyczne. Zresztą właśnie pogoda skomplikowała loty i dlatego Pietre nie przyleciał do Gdańska w poniedziałek, choć taki właśnie był plan.

Gdańską drużynę opuścił także Mohammed El Amine Rahoui. Algierczyk musiał też polecieć do Francji, aby załatwić swoje sprawy pobytowe. Trenerzy Lechii czekają także i na jego powrót.

Machaj i Ricardinho wrócili do treningów

- Obaj mieli problemy z wylotem. Z tego co wiem, to we wtorek koło 22 mają do nas dotrzeć. Nowych graczy na razie się nie spodziewamy. Jest z nami syn Roberta Warzychy. Na razie jednak wiele o nim nie powiem, bo raz z nami trenował i to po wielogodzinnej podróży - powiedział nam Bogusław Kaczmarek, trener Lechii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki