Pierwszy piłkarz z agencji menedżerskiej Jarosława Kołakowskiego, ojca właściciela żółto-niebieskich, trafił do Arki Gdynia. Będą kolejni?

ARKADIUSZ KASPERKIEWICZ - MÓGŁBY SIĘ PRZYDAĆ

25-letni obrońca, brat Piotra, który grał kiedyś w Arce Gdynia, odchodzi z Rakowa Częstochowa. Przegrał rywalizację o trzy miejsca w obronie w ekipie trenera Marka Papszuna. Klub ogłosił, że nie przedłuży z nim wygasającej umowy. Jednak w Gdyni Kasperkiewicz mógłby się przydać. Jest znacznie młodszy od wszystkich, podstawowych obecnie obrońców żółto-niebieskich. Jeśli Michał Kołakowski i Ireneusz Mamrot chcą budować perspektywiczny zespół, Arkadiusz Kasperkiewicz mógłby pasować do ich układanki.