Trener Paweł Sikora po tym pojedynku po raz kolejny pochwalił fanów żółto-niebieskich za wspieranie swojego zespołu.
- Trzeba powiedzieć, że w momencie utraty bramki, kibice byli naszym dodatkowym zawodnikiem. Pomagali, nieśli nas dopingiem. Charakter pokazali jednak też nasi zawodnicy. Piłka jest nieprzewidywalna - powiedział trener Sikora.
Od 17. minuty Arka musiała radzić sobie na boisku w "10". Czerwoną kartkę dostał bowiem Sławomir Cienciała.
- Jedyną szkodą jest dla mnie to, że w sobotę gramy kolejny mecz ligowy. W starciu z Miedzią musieliśmy sobie radzić w "10", a wiadomo, że wtedy praca na boisku jest dużo cięższa - dodał opiekun żółto-niebieskich.
- Wynik tego spotkania żadnej z drużyn nie stawia w roli faworyta. Dla nas plusem jest to, że drugi mecz odbędzie się u nas - podkreślił z kolei Adam Fedoruk, trener Miedzi Legnica.
Orange Sport/X-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?