Arka po rundzie jesiennej uplasowała się na czwartym miejscu w ligowej tabeli. Zdaniem opiekuna gdyńskiego teamu, pozycja mogłaby być nieco lepsza.
- Przy odrobinie szczęścia mogliśmy zająć wyższe niż czwarte miejsce. Ale ile można polegać na szczęściu? Wolałbym, żebyśmy wygrywali mecze przez jakość gry, umiejętności. Żebyśmy mieli argumenty piłkarskie - powiedział dla trojmiasto.sport.pl trener Paweł Sikora.
Szkoleniowiec Arki chciałby, by w najbliższym czasie do drużyny dołączyło kilku solidnych zawodników. Wówczas realizacja celu, który przed nim postawiono, byłaby znacznie łatwiejsza.
- Teraz stawiam pytanie - czy w rundzie rewanżowej mamy liczyć tylko i wyłącznie na łut szczęścia, czy po prostu musimy wzmocnić się i zaatakować czołówkę? Dla mnie wymierną wartością są atuty piłkarskie. Jeśli chcemy mierzyć wysoko, powinniśmy pozyskać trzech, czterech wartościowych piłkarzy. Bo większa jakość Arki to mniejsze ryzyko wpadki, a takich jesienią nie uniknęliśmy - tłumaczy trener Sikora.
Opiekun gdynian chciałby pozyskać przed rundą wiosenną prawego i środkowego pomocnika, a także zmiennika w bramce dla Michała Szromnika.
- Przydałby się też ktoś do środka obrony, bo Tomek Jarzębowski i Krzysztof Sobieraj nie są już piłkarzami pierwszej młodości. W przeszłości kontuzje ich nie omijały i naprawdę na każdy wariant muszę być przygotowany - dodał trener Sikora.
Źródło:www.trojmiasto.sport.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?