Sylwia Bogacka, Paula Wrońska i Karolina Kowalczyk, to od minionego piątku najlepszy tercet strzelecki świata w konkurencji karabinu, strzelanie z 300 metrów z trzech podstaw (3x20 z 300 m). Polki z wynikiem 1717 punktów ustanowiły nowy rekord świata. Sukces jest tym większy, że Paula Wrońska, ma niewiele okazji do trenowania strzelania z tej odległości, a ani strzelnica, ani klimat w Hiszpanii nie był dla Wrońskiej sprzyjający.
- Byłam dwa tygodnie w Granadzie, z czego tylko dwa dni były wolne - mówi Wrońska. - Dni składały się albo z eliminacji, albo z treningów. Do tego upalna pogoda, chociaż była klimatyzacja to każdego dnia na strzelnicy był tłum ludzi.
Rywalizacja była wyrównana. Drugie miejsce wywalczyła ekipa Szwajcarii z wynikiem 1707, a trzecie Estonia , która zdobyła 1698.
- Chociaż zdawałyśmy sobie sprawę , że mamy duże szanse na bardzo dobry rezultat, to nie byłyśmy tego pewne - mówi Paula Wrońska. - Faworytkami były Niemki i Szwajcarki.
To był udany turniej dla reprezentacji Polski. Nasi zawodnicy w Granadzie zdobyli pięć medali, w tym cztery złote. Poprzednie zdobyli Łukasz Czapla z Wawela Kraków w ruchomej tarczy (mix 50 m oraz mix 30+30 strzałów).
Znakomicie spisała się drużyna juniorek, w składzie Agata Nowak (Świt Starachowice), Klaudia Breś (Zawisza Bydgoszcz) i Joanna Tomala (Flota Gdynia), w konkurencji pistoletu pneumatycznego na 10 m, która zdobyła złoty krążek. Medal brązowy w karabinie juniorów na 50 m w postawie leżąc był dziełem Marcina Majki (Tarcza Goleniów).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?