Jak ustalili policjanci, naciągacz obiecał dwóm mężczyznom złote góry i dobrą pracę w Anglii. Za pośrednictwo zażądał "jedynie" 3 tys. zł.
Na historię 24-letniego oszusta dali się nabrać dwaj gdańszczanie w wieku 30 i 25 lat. Jakiś czas potem okazało się jednak, że historie o posadzie na Wyspach, skończyły się wraz z wpłaceniem umówionej kwoty pieniędzy. Tuż po tym wydarzeniu, nieuczciwy "pośrednik" zerwał kontakt ze swoimi klientami... i zapadł się pod ziemię.
Zaalarmowani policjanci kilka miesięcy poszukiwali złodzieja. Oszust jednak dobrze zdawał sobie sprawę z tego, że jest ścigany. Według informacji płynących z gdańskiej Komendy Wojewódzkiej Policji, rabuś często zmieniał miejsce zamieszkania, żeby zmylić trop.
Ostatecznie na ślad 24-letniego naciągacza wpadli kryminalni z Suchanina. Przestępca wpadł w ręce policjantów wczoraj wieczorem. Jak się okazało, nie był to jego pierwszy kontakt ze stróżami prawa. 24-latek w przeszłości był karany za kradzieże i oszustwa.
Teraz za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu długa odsiadka. Za kratkami może spędzić nawet 8 lat.
PITAWAL POMORSKI - tu przeczytasz o najgłośniejszych zbrodniach i przestępstwach, popełnionych na Pomorzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?