W czwartek 12 października policjanci z Kartuz odnotowali przypadek oszustwa telefonicznego. Do 35-letniej mieszkanki powiatu kartuskiego zadzwoniła osoba, podająca się za konsultanta banku. Nieznajomy poinformował kobietę, że na jej dane zaciągane są kredyty. 35-latka przestraszyła się i wykonała wszystko, co nakazał „konsultant”. Oszust właśnie na to liczył...
- Kobieta, zgodnie z instrukcją, wygenerowała przelewy BLIK i straciła 9 tys. zł - mówi asp. Karolina Jędrzejczak, p.o. oficera prasowego KPP w Kartuzach.
ZOBACZ TEŻ:
29-latek kierował skodą bez uprawnień i posiadał przy sobie narkotyki
Mężczyzna wyczuł podejrzane zachowanie
Nie była to jedyna próba oszustwa, z jaką mieli do czynienia w czwartek kartuscy mundurowi. Tego samego dnia do innego mieszkańca na telefon stacjonarny zadzwoniła osoba, która poinformowała o wypadku, spowodowanym przez jego córkę.
- Rzekomo potrąciła ciężarną kobietę na przejściu dla pieszych i, by uniknąć aresztu, należy przekazać kwotę 80 tys. zł prokuratorowi - podaje rzeczniczka KPP w Kartuzach.
Mężczyzna nie dał się zwieść. Wyczuwając, że może mieć do czynienia z oszustem, natychmiast się rozłączył i zawiadomił o sprawie policję.
- Dzięki czujności mężczyzna nie został oszukany - podkreśla Karolina Jędrzejczak, zwracając się też do mieszkańców. - Apelujemy, pracownicy banków nigdy nie będą do Was dzwonić i prosić o podanie haseł ani wymuszać instalacji jakichkolwiek programów czy korzystania z linków. Nawet, jeżeli numer przychodzący jest taki sam, jak infolinia Waszego banku, rozłączcie się i sami zadzwońcie na numer infolinii.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?