Po trzech porażkach z rzędu, koszykarze KUKS Remus mogą się wreszcie cieszyć z pierwszego zwycięstwa. Drużyna Zbigniewa Kobusa, na własnym terenie pokonała zespół KS Jedynkę Pelplin. W pierwszej części zawodów toczyła się bardzo wyrównana walka, o czym świadczy fakt, że żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć wyraźnej przewagi. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się czteropunktowym zwycięstwem przyjezdnych (26:21). Trzeba zaznaczyć, że w pierwszej części koszykarze Remusa popełniali dużo błędów, szczególnie tracili wiele piłek w walce pod tablicami. Jak się okazało, męska rozmowa z trenerem w przerwie spotkania, przyniosła efekt, który był widoczny w drugiej odsłonie zawodów. Nasza drużyna szybko zaczęła odrabiać straty, by po kilku minutach wyjść na prowadzenie. Dzięki konsekwentnej grze i ostrej defensywie, nie oddała go już do końca meczu. Z postawy swych podopiecznych zadowolony był trener Zbigniew Kobus.
- To był typowy mecz walki - stwierdził szkoleniowiec. - Świadczy o tym gra niezgodna z przepisami. Na szczęście, nasz zespół szybciej opanował nerwy. Kluczem do zwycięstwa był głównie szybki atak, czym zaskoczyliśmy naszych rywali.
Mecz zakończył się wynikiem 55:49. Dodajmy, że kolejne spotkanie koszykarze Remusa rozegrają na wyjeździe 13 listopada. Ich rywalem będzie zespół SKS Starogard Gdański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?