Przedłuży się modernizacja tzw. drogi przez łąki, łączącej Mrzezino z gminą Kosakowo. To jedyny objazd nad morze dla chcących uniknąć korków na wojewódzkiej 216-tce z Redy do Pucka. Droga nadal jest zamknięta dla ruchu, akurat teraz, gdy korzystałoby z niej najwięcej aut. Kierowcy mówią o skandalu.
Na kompleksowy remont zapadającej się w torfowiskach szosy starostwo uzyskało dofinansowanie ze schetynówek. To i procedury przetargowe sprawiły, że prace zaczęto w maju. Wcześniej sądzono, że uda się je skończyć przed sezonem letnim i okresem korków. Już na starcie jednak Janusz Nowak, dyrektor Zarządu Dróg dla Powiatu Puckiego i Wejherowskiego zapowiadał, że w lipcu kierowcy się przemęczą, za to w sierpniu będą mogli pojechać pięknie odnowioną trasą.
Teraz jest już pewne, że i ten termin nie zostanie dotrzymany.
- Wszystko przez jednego z podwykonawców, który nie stanął na wysokości zadania i trzeba było naprawiać jego usterki - wyjaśnia nam Wojciech Dettlaff, starosta pucki. - Rozwiązano już z nim umowę, na placu budowy mamy inną firmę, ale to wszystko sprawiło, że inwestycja się opóźni. Szacuję, że o około dwa tygodnie.
Winni są też sami kierowcy, którzy wjeżdżali na zamknięty odcinek mimo zakazów i ustawianych szlabanów. Auta uszkodziły pręty zbrojeniowe, trzeba wymieniać płyty drogowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?