Po niedzielnych sopocko-gdyńskich derbach, w których Ogniwo przegrało z Arką 12:16, czas na prawdziwy klasyk w polskiej lidze rugby. Przed laty te mecze Ogniwa Sopot z Lechią Gdańsk cieszyły się sporą popularnością, często decydowały o tytule mistrza Polski lub o zdobyciu Pucharu Polski. Miało to przełożenie na frekwencję na trybunach, dziś wygląda to nieco inaczej, także z powodów organizacyjno-remontowych.
Sopockie Ogniwo ze względu na rozpoczynający się remont stadionu im. Edwarda Hodury przy ul. Jana z Kolna podejmie Lechię Gdańsk na boisku AWFiS w Gdańsku. Ten mecz odbędzie się w sobotę o godz. 14.30. Mimo że ogniwiacy tułają się teraz po wszystkich możliwych do gry w rugby obiektach w Trójmieście, to i tak uchodzą za rewelację rozgrywek. Już sam fakt awansu do grupy mistrzowskiej jest niespodzianką i choć drużyna trenera Karola Czyża przegrała dwa poprzednie mecze, to jednak pokazuje, że potrafi grać jak równy z równym z faworytami ligi, czyli Budowlanymi Łódź, Arką Gdynia i Lechią Gdańsk. I właśnie biało-zieloni z Gdańska będą najbliższymi rywalami Ogniwa. Jeszcze niedawno łatwo było wskazać faworyta takiej potyczki.
Dziś też jest nim Lechia, ale gdańscy rugbiści nie są już tak zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa w derbach. Lechia podobnie jak Ogniwo przegrała dwa pierwsze mecze II fazy rozgrywek. Jeśli sopocianie wygrają, zepchną Lechię na czwarte miejsce w tabeli grupy mistrzowskiej. Sobotni mecz zapowiada się atrakcyjnie, bo żadna z drużyn nie będzie chciała przegrać w lidze po raz trzeci. Chociaż na Ogniwie nie będzie ciążyć tak duża presja wygranej w derbach, to jednak Lechia nie powinna myśleć o niczym innym niż o - wreszcie - skutecznej grze i sobotnim zwycięstwie nad Ogniwem.
Arka natomiast zagra w niedzielę w Łodzi z Budowlanymi. To będzie mecz lidera (Budowlani) z wiceliderem tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?