Ogniwo wymyśliło jednak, że nie tylko hasła o szlagierze czy ligowym hicie spowodują większe zainteresowanie meczem i rugby w ogóle. Tu chodzi o coś więcej - budowanie lokalnej tożsamości, integrację mieszkańców, dobrą zabawę.
- To oczywiste, że chcemy popularyzować rugby i integrować ludzi z różnych środowisk - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Bartosz Olszewski, dyrektor sopockiego klubu.
Chodzi o ludzi związanych z klubem, zawodników, trenerów, nauczycieli i uczniów sopockich szkół. Te działania mają także pomóc w poprawie frekwencji na trybunach podczas meczów Ogniwa. - Jesteśmy przekonani, że to działa - dodaje Olszewski. Ostatnio rozdajemy sporo biletów wśród uczniów szkół sopockich i widzimy więcej ludzi na naszych meczach, ale obserwujemy także wyraźny wzrost chętnych do gry w rugby. Grupy naborowe rosną nam bardzo ładnie, szczególnie tych najmłodszych. Zdaniem Olszewskiego to także efekt, w dużej mierze, pandemii.
- Ludzie bardzo potrzebowali ruchu - dodaje działacz Ogniwa. Zbyt długo siedzieli w domach. Dlatego mamy świadomość, że to nam paradoksalnie pomaga. Trzeba to jeszcze umieć wykorzystać.
- Budujemy młodzieżowe i dziecięce grupy, które nigdy nie były tak liczne - mówi Olszewski. Jego zdaniem piramida szkoleniowa w Ogniwie zaczyna wyglądać bardzo dobrze.
Festyn, który ma się odbyć w sobotę na stadionie im. Edwarda Hodury (początek o godz. 10) wpisuje się w ideę projektu Ogniwo Family, który w Sopocie działa od jakiegoś czasu. - Sam festyn będzie miał formę sportowej zabawy, w której uczestnicy będą mogli spróbować swoich sił w różnych konkurencjach związanych z rugby - informuje dyrektor klubu. Oprócz naszych rugbistów, opiekunami będą rodzice i nauczyciele wf.
W życiu klubu coraz mocniej akcentują swój udział rugbiści Ogniwa. W przypadku sportowego festynu ważną rolę odgrywa Mateusz Plichta, łącznik młyna sopockiej drużyny. - Mateusz od pewnego czasu jest koordynatorem akademii Ogniwa i świetnie się sprawdza. Podobnie jak Piotr Zeszutek, który kieruje klubowym marketingiem - mówi Olszewski.
Ważnym elementem tego festynu będzie także udział Koła Gospodyń Sopockich. To sprawdzone grono osób, które wykazują się umiejętnościami gastronomicznymi. W przypadku rugby bardzo cennymi.
Sobotni festyn to test przyszłych działań związanych z projektem "Integracji przez sport", które klub chce realizować w przyszłym roku. One mają też pomóc organizować mecze Ogniwa z rozmachem, tak by autentycznie były one świętem rugby.
Na "Rodzinny Festyn Rugby" zapraszamy całe rodziny, będzie świetna zabawa, a na uczestników będzie czekał upominek - zaprasza rugbista Ogniwa Mateusz Plichta. - Będzie można zjeść pyszny posiłek od naszego niezawodnego
partnera Koła Gospodyń Sopockich. Dochód przeznaczany jest na grupy młodzieżowe. Na zakończenie festynu odbędzie się hit ekstraligi Ogniwo Sopot - Skra Warszawa - rekomenduje Plichta.
Sponsorzy główni MKS Ogniwo Sopot: Miasto Sopot, Port Lotniczy Gdańsk, Aqua Sopot, Kąpielisko Morskie Sopot, Grupa Zarządzająca Pomerania, Lotto, Leclerc. Sponsorzy Rodzinnego Festynu Rugby: Erra Sp. z o.o., Vitamin Box.
Gazeta Lubuska. Międzyrzecz. Freestyle football na Orliku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?