Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalnie: Piotr Nowakowski zagra w Lotosie Treflu Gdańsk!

ŁŻ
Choć mówi się o tym już od kilku tygodni, to jednak dopiero w piątek Piotr Nowakowski oficjalnie parafował umowę z Lotosem Treflem Gdańsk. Kontrakt obowiązywać będzie do końca następnego sezonu.

Niedawno gdański klub poinformował o tym, że rozstaje się z Dmytro Paszyckim i Bartoszem Gawryszewskim. Z Ukraińcem, który był wypożyczony z Asseco Resovii Rzeszów, działacze Lotosu Trefla chcieli kontynuować współpracę, ale ten postanowił... zmienić pozycję ze środkowego na atakującego. Taka koncepcja trenerowi Andrei Anastasiemu nie przypadła do gustu.

W Gdańsku zatem szybko zaczęli rozglądać się za nową postacią, która mogłaby godnie zastąpić Paszyckiego. Dogadać udało się z doskonale znanym siatkarskim fanom, Piotrem Nowakowskim, byłym mistrzem świata, Europy i triumfatorem Ligi Światowej.

- Duży wpływ na moje przenosiny do Lotosu Trefla miała z pewnością osoba trenera Andrei Anastasiego. Perspektywa pracy z nim w ostatnich latach przyciągnęła do Gdańska wielu graczy i ja również cieszę się, że znów znajdziemy się w jednym miejscu. Świetnie wspominam naszą współpracę w reprezentacji Polski i jestem przekonany, że teraz również nasze relacje będą układały się wzorowo. Wierzę, że pod okiem Włocha będę w stanie jeszcze podnieść swoje umiejętności i wydatnie pomóc drużynie w nowym sezonie ligowym - zapowiada Nowakowski.

Rzeczywiście, „Cichy Pit” i Anastasi doskonale się znają ze wspólnej pracy w kadrze. Pod okiem włoskiego szkoleniowca Nowakowski występował w biało-czerwonych barwach w latach 2011-2013.

- Bardzo się cieszę, że znów będziemy razem pracować. Kiedy tylko dowiedziałem się, że jest szansa, by Piotr opuścił swój dotychczasowy klub, rozpoczęliśmy działania mające na celu sprowadzenie go do Lotosu Trefla. To gracz, który w ostatnich latach tworzył historię polskiej siatkówki, m.in. sięgając po mistrzostwo świata. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek posadziłem go na ławce w jakimkolwiek istotnym meczu, kiedy sam prowadziłem kadrę - mówi Anastasi.

TOP Sportowy24 - hity internetu z minionego tygodnia

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki