Zwierzak za darmo? Nie daj się nabrać!
Widzisz ogłoszenie o oddaniu za darmo rasowego zwierzaka. Piszesz do właściciela, a ten opowiada o powodach oddania pupila. Zazwyczaj jest to alergia, śmierć bliskiego, tryb życia itd. Po chwili rozmowy, osoba po drugiej stronie uznaje cię za godną zaufania i zgadza się na adopcję.
Jedynym warunkiem jest opłacenie transportu dla zwierzaka. Wobec kilku czy nawet kilkunastu tysięcy, które może standardowo kosztować rasowiec, 450 zł nie wydaje się wygórowaną kwotą. Bez wahania podajesz swój adres i przekazujesz pieniądze. Niestety, kontakt ze "sprzedającym" zaczyna kuleć. Z różnych powodów transport nie może się odbyć i konieczne są dodatkowe opłaty… a to na szczepionkę, a to na ubezpieczenie itp. itd. Koniec końców, pupil nigdy do ciebie nie dociera.
Jak nie dać się oszukać?
- W Internecie musimy być szczególnie czujni, ponieważ wszystko, co wydaje się wspaniałą okazją, zazwyczaj jest po prostu próbą wyłudzenia - informuje Karolina Kowalska z CyberRescue.
Owszem, są specjalne miejsca, gdzie faktycznie można zaadaptować za darmo rasowe zwierzęta (np. niektóre grupy na facebooku), jednak często to dorosłe osobniki, po przejściach czy z problemami behawioralnymi. Niektóre hodowle oddają też do adopcji zwierzęta, które przeszły już na rodzicielską "emeryturę" lub na przykład nie spełniają wymogów rasowych (jednak często, by zabezpieczyć przyszłość zwierzęcia, prowadzą tak zwaną adopcję płatną).
Adoptując zwierzaka, rasowego czy nie, musimy być świadomi spoczywającej na nas odpowiedzialności. Najlepiej najpierw umówić się na wizytę przedadopcyjną lub spacer, żeby porozmawiać z dotychczasowym opiekunem i dowiedzieć się, co może nas czekać, jaki jest charakter milusińskiego oraz zdecydować, czy jesteśmy w stanie udźwignąć opiekę nad zwierzęciem. Z drugiej strony, osoba wydająca zwierzę, może również ocenić warunki, jakie proponujemy. To zdrowy układ, który pozwala na to, co najważniejsze — czyli długofalowe uszczęśliwienie adopcyjniaka i znalezienie mu domu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?