Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocna akcja ratownicza załogi SAR i wejherowskich kardiochirurgów. Uratowali życie choremu z rozwarstwiającym się tętniakiem aorty | WIDEO

Artur Baran
Artur Baran
Wideo
od 16 lat
Dzięki sprawnej akcji przeprowadzonej w nocy przez załogę SAR z Darłowa i wejherowskich chirurgów uratowano życie choremu z rozwarstwiającym się tętniakiem aorty. Pacjent został błyskawicznie przetransportowany śmigłowcem ze szpitala w Słupsku do szpitala w Wejherowie, gdzie specjaliści z oddziału kardiochirurgii wykonali natychmiastową operację. "Pacjent czuje się już dobrze" - informuje rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.

Nocna akcja ratownicza załogi SAR i wejherowskich kardiochirurgów

Pacjenci w stanie ciężkim i zagrażającym życiu są najczęściej przywożeni do szpitala karetkami Zespołów Ratownictwa Medycznego (ZRM). W wyjątkowych sytuacjach docierają też dzięki śmigłowcom Lotniczego Pogotowia Ratunkowe (LPR) . Zdarzają się też mniej codzienne sytuacje, gdy potrzebna jest natychmiastowa pomoc innych służb, takich jak np. SAR.

- W służbach morskich SAR pracują wyjątkowe osoby. Ratują oni, można powiedzieć, często życie na morzu. Pomagają też w wielu innych sytuacjach, właśnie z pasażerami i pracownikami, którzy przebywają na morzu, czy też na różnego rodzaju platformach wiertniczych. Właśnie w ostatnim czasie mieliśmy taką sytuację, gdy helikopter SAR wylądował w szpitalu w Wejherowie z pacjentem, który wymagał błyskawicznej operacji - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.

Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku (24 lipca 2023 r.) na wtorek (25 lipca 2023 r.). Chory z rozwarstwiającym się tętniakiem aorty potrzebował natychmiastowego przewiezienia do Szpitala Specjalistycznego im F. Ceynowy w Wejherowie.

- Załoga dyżurna SAR z darłowskiej grupy lotniczej 44. Bazy Lotnictwa Morskiego zadysponowana została do transportu medycznego chorego z rozwarstwiającym się tętniakiem aorty. Chorego przetransportowano śmigłowcem W-3WARM ze szpitala w Słupsku do szpitala w Wejherowie. Akcję przeprowadzono w godz. 23:12 - 2:10 - poinformowała Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Jak podkreśla rzeczniczka prasowa Szpitali Pomorskich, pacjent trafił w samą porę na blok operacyjny. Dzięki sprawnej akcji załogi dyżurnej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR z darłowskiej grupy lotniczej 44. Bazy Lotnictwa Morskiego, specjaliści z oddziału kardiochirurgii mogli wykonać błyskawiczną operację.

- Ze względu na to, że pacjent z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im J. Korczaka w Słupsku potrzebował natychmiastowej pomocy, musiał zostać do nas przetransportowany i pilnie zoperowany na oddziale kardiochirurgii. Wiem od naszych specjalistów i ordynatora, że pacjent został pomyślnie zoperowany i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nawet można powiedzieć, że rokowania są optymistyczne i dobre. Stąd też cieszymy się, że możemy razem współpracować z różnego rodzaju grupami ratowniczymi, które pomagają naszym pacjentem - podkreśla Małgorzata Pisarewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki