Na szczęście na Pomorzu, kuszenie przyszłych studentów nie ma takiej ekstremalnej formy. Jednak przed uczelniami, zarówno prywatnymi, jak i publicznymi, coraz cięższe czasy: niż demograficzny ma być szczególnie dotkliwy w 2017 roku. To może mieć dwojaki skutek: przetrwają tylko najlepsze szkoły albo na studia będą przyjmowani wszyscy jak leci, i to z pocałowaniem ręki oraz laptopem i smartfonem w pakiecie. Tym samym dyplom wyższej uczelni będzie tylko świstkiem papieru. Już widać tę tendencję.
Masz magistra? No to możesz zostać sprzedawcą, o ile znasz dwa języki obce. Takie ogłoszenie wisiało w sklepie w jednej z galerii w Gdańsku. Czy jest więc sens studiować za wszelką cenę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?