- Miro to świetny gracz, sprawiał nam wiele kłopotu, ale udało się nam go powstrzymać. Mamy problem pod bramką rywala. Dziś mieliśmy parę sytuacji, w Chorzowie tak samo, ale zamiast sześciu punktów mamy tylko jeden. Uważam, że możemy grać o wiele lepiej niż dziś. W drugiej połowie trochę się pogubiliśmy się, posyłaliśmy długie piłki, na które tylko czekał Dossa Junior.
Czy był spalony przy bramce? Nie wiem. Byłem tak ustawiony, że nie miałem prawa zauważyć - powiedział po meczu Leković.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?