Obsługa administracyjno-księgowa Abruko miała kosztować przez to o 400 tys. zł więcej niż mogła. Poza tym ta sama spółka zależna otrzymywała zlecenia usług, takich jak oczyszczanie miasta, remonty dróg i mieszkań komunalnych, a jednocześnie korzystała bezpłatnie z materiałów i narzędzi Abruko. Poza tym firma nie egzekwowała od spółki zależnej prawie 100 tys. zł należności.
Ale to nie wszystkie wątpliwości. Chodzi także m.in. o zlecenie oceny działalności wykonawcy, który przez swoje powiązania mógł być nieobiektywny oraz wypłaty zaliczki niezgodnej z umową, a także niegospodarnego zlecenia usług księgowych.
- Postępowanie jest w początkowej fazie i prowadzimy je w sprawie, a nie przeciwko komuś - mówi Witold Niesiołowski, prokurator rejonowy w Gdyni. - Na razie gromadzone są dowody, a więc dokumentacja z różnych instytucji. Trwają też przesłuchania świadków, w tym pracowników samorządu, ponieważ Abruko jest spółką miejską.
Przypomnijmy, że przedsiębiorstwo świadczy usługi w zakresie budowy i remontów dróg (np. w ubiegłym roku wyłożyło kilka kilometrów płyt yomb w Rumi), zajmuje się wywozem odpadów komunalnych i oczyszczaniem miasta oraz pielęgnacją zieleni. Jak informuje spółka na swojej stronie internetowej, zarządza też wieżą widokową we Władysławowie i kempingiem, a od 2011 roku administruje także cmentarzem komunalnym we Władysławowie.
Czytaj więcej w weekendowym wydaniu Dziennika Bałtyckiego z dnia 18 stycznia 2014 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?