Nietypowe poznawanie świata na Bałtyckim Festiwalu Nauki [ZDJĘCIA]

Tegoroczny festiwal możemy zaliczyć do udanych. Nasze propozycje cieszyły się dużym zainteresowaniem - mówi dr Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego. - Szczególnie zadowoleni jesteśmy z tego, że na festiwal przychodziły całe rodziny, które w niebanalny sposób chciały spędzić czas wolny.

Goście festiwalu przyznają, że przygotowany program był niezwykle bogaty i zróżnicowany. Można było wziąć udział w eksperymentach, warsztatach albo pogłębić swoją wiedzę, np. historyczną lub z ekonomii. Łącznie do wyboru było niemal 200 propozycji dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych.

- Co roku, przy okazji festiwalu, nasi naukowcy wychodzą do ludzi, można się z nim spotkać, porozmawiać, zadać pytanie i to się bardzo podoba - dodaje dr Czechowska-Derkacz.

Tym samym cel festiwalu został osiągnięty. Chodzi w nim bowiem o to, aby mieszkańcy Pomorza zaznajomili się z osiągnięciami nauki w przystępnej, a do tego nader atrakcyjnej formie. Jak mówi rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Jerzy Gwizdała, takie działanie ma procentować rozbudzeniem ciekawości świata oraz radością z jego poznawania.

Podobnie o swoim zaangażowaniu w imprezę mówią studenci fizyki na Politechnice Gdańskiej, którzy przyznają, że chcą się pochwalić swoimi osiągnięciami, ale zarazem mają nadzieję, że uda się im zaszczepić w najmłodszych pasję odkrywania. Sądząc po entuzjazmie, z jakim przedszkolaki i uczniowie szkół podstawowych podziwiali eksperymenty, szanse na to są duże. Wrażenie na nich zrobiły m.in. doświadczenia z azotem, pokazy robotów czy też łóżko fakira.

Oprócz Uniwersytetu Gdańskiego i Politechniki Gdańskiej w XIV Bałtyckim Festiwalu Nauki udział wzięły m.in.: Akademia Marynarki Wojennej i Akademia Morska w Gdyni, Akademia Pomorska w Słupsku, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, Gdańskie Archidiecezjalne Kolegium Teologiczne w Gdyni, Gdańskie Seminarium Duchowne oraz Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Pelplińskiej.

[email protected]