Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie! Tylko 1:3

Ludmiła Kamer
Siatkarze Trefla Gdańsk ulegli w rewanżowym meczu 1/8 Pucharu Polski Delekcie Bydgoszcz i nie zagra w ćwierćfinale tych rozgrywek. Podopieczni Jerzego Strumiło od prowadzenia rozpoczęli mecz.

Mimo, że bydgoszczanie doprowadzili do remisu 12:12, to na drugiej przerwie technicznej miejscowi mieli jednopunktowe prowadzenie, które skuteczną grą w ataku i obronie powiększali. Pierwszego seta zakończył potrójny blok Trefla, który pewnie wygrał 25:18. Potem nie było już tak różowo.

Kibiców Trefla może cieszyć fakt, że na boisku pojawił się jako zmiennik Bojan Janic. Serbski przyjmujący od dłuższego czasu borykał się z kontuzją barka, jednak powoli wraca do gry.

- Trener wprowadzał dzisiaj na boisko Bojana, jednak po długiej przerwie nie jest on w rewelacyjnej formie. Mam nadzieję, że szybko do niej wróci i pomoże nam się przełamać - dodał Serafin.
Dużo lepsze nastroje panowały w drużynie Delecty. - Zwycięstwo i awans cieszą podsumował bydgoski środkowy Michal Cerven.

Trefl Gdańsk - Delecta Bydgoszcz 1:3 (25:18, 19:25, 16:25, 23:25)
Trefl: Winnik, Serafin, Stancelewski, Bednaruk, Zanuto, Kadziewicz, Samardzic (L) oraz Kruk, Janic, Kocik, Świrydowicz
Delecta: Lipiński, Konarski, Nowak, Cerven, Pieczonka, Sopko, Krzywiecki (L) oraz Kokociński, Kozłowski, Augustyn

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki