Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie bójcie się prosić o pomoc

Redakcja
Anna Burkiewicz
Anna Burkiewicz Mikołaj Bryk
Z Anną Burkiewicz, psychoterapeutką z Centrum Pomocy Psychologicznej, rozmawia Mikołaj Bryk

Ilu studentów korzysta obecnie z Centrum Pomocy Psychologicznej?

Osobiście opiekuję się studentami Politechniki Gdańskiej. Przyjmuję około 10 osób tygodniowo, ale cały czas zgłaszają się nowe. Czasami chcą po prostu być wysłuchane, porozmawiać o tym, co je dręczy. Już jedna rozmowa może mieć sens, zwłaszcza gdy młody człowiek nie ma w swoim najbliższym otoczeniu osoby, której mógłby się zwierzyć. Oczywiście trudno poruszyć wszystkie problemy podczas jednego spotkania, ale jest to pierwszy krok w kierunku otrzymania pomocy i wsparcia.

Z jakim rodzajem problemów najczęściej się Pani spotyka?

Przede wszystkim po pomoc zgłaszają się osoby, które przeżywają dyskomfort, cierpienie, mają określone trudności w różnych sferach życia. Często zdarza się, że skarżą się na różnego rodzaju objawy depresyjne takie jak smutek, przygnębienie, apatia, brak sił, wycofanie z kontaktów z innymi, trudności ze snem.

Prowadzi Pani regularną terapię czy dokonuje diagnozy i skierowuje do innego specjalisty?

Rodzaj pomocy jest ustalany dla każdego indywidualnie. Zazwyczaj studenci pozostają w regularnym kontakcie terapeutycznym. Czasami zdarza się, że student może potrzebować dodatkowo specjalistycznej pomocy, na przykład lekarza psychiatry albo dalszej konsultacji w Ośrodku Terapii Uzależnienia i Współuzależnienia.

Czy to znaczy, że uzależnienie od narkotyków lub alkoholu to częste problemy studentów?

Jak na razie z takim problemem nikt się do mnie nie zgłosił, ale przychodzili do mnie studenci z problemem tak zwanego DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików).
Jakiej pomocy im Pani udziela?

Jeśli wstępnie rozpoznaję taką problematykę, proszę studenta o zgłoszenie się do specjalistycznego ośrodka, który prowadzi terapię skoncentrowaną na problemie współuzależnienia.

Czy zgłaszali się do Pani studenci, którzy za swój problem uważali niewłaściwy wybór kierunku studiów?

Zdarzało się, że niektórzy studenci mówili o swoich wątpliwościach związanych ze złym wyborem kierunku nauki. Jednak nie nazwałabym tego głównym powodem zgłoszenia się do centrum. Takie wątpliwości mogą wynikać po prostu z ogólnych trudności w radzeniu sobie z nowymi sytuacjami.

Szukanie pomocy u specjalistów od psychologii przestaje być tematem tabu?

Mam wrażenie, że młodzi ludzie o wiele częściej i z większą łatwością zgłaszają się po pomoc niż osoby z pokolenia ich rodziców. Bardzo często po prowadzonych zarówno przeze mnie, jak również koleżanki i kolegów zajęciach podchodzą do nas studenci, chcą porozmawiać albo proszą nas o pomoc.

Czy Centrum Pomocy Psychologicznej jest rozreklamowane, aby studenci politechniki wiedzieli, że istnieje takie miejsce, do którego mogą przyjść ze swoimi problemami?

Na stronie internetowej uczelni jest informacja na temat centrum. Wcześniej ukazały się też informacje w mediach. Telefony, które odbieram podczas dyżuru, wskazują na zainteresowanie studentów. Myślę też, że przekazują oni sobie nawzajem informacje o centrum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki