Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ wszczyna kontrolę w szpitalu na Zaspie

Dorota Abramowicz
Dorota Abramowicz
Natychmiast po otrzymaniu skargi dyrekcja oddziału funduszu zadecydowała o wysłaniu kontroli do szpitala- mówi  Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Natychmiast po otrzymaniu skargi dyrekcja oddziału funduszu zadecydowała o wysłaniu kontroli do szpitala- mówi Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. archiwum db
Narodowy Fundusz Zdrowia sprawdzi, czy szpital nie popełnił błędów przetrzymując dwa i pół dnia bez pomocy medycznej, jedzenia i picia bezdomnego pacjenta w oddziale SOR szpitala na gdańskiej Zaspie.

Jeśli potwierdzą się informacje o bulwersującym potraktowaniu Stanisława Wnuka przez personel szpitalnego oddziału ratunkowego w Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku, placówka zostanie obłożona karą finansową - zapowiedział Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Dwa i pół dnia czekał na przetoczenie krwi na SOR w szpitalu na Zaspie. W końcu stracił przytomność

Stanisław Wnuk, mieszkaniec schroniska dla bezdomnych w Borkowie, walczy z wieloma chorobami, m.in. ze szpiczakiem. Znajduje się też pod opieką Wojewódzkiego Centrum Onkologii. Kiedy ostatnie badania krwi wykazały groźny dla życia spadek poziomu hemoglobiny, lekarz rodzinny wypisał skierowanie do szpitala na przetoczenie krwi.

Trafił na SOR na Zaspie, gdzie przez dwa i pół dnia nie otrzymał pomocy. Dwukrotnie próbowano go "podrzucić"do szpitala zakaźnego, a gdy tamtejsi lekarze odmawiali przyjęcia, twierdząc - zresztą słusznie - że nie cierpi na chorobę zakaźną, przywożono chorego z powrotem na Zaspę i kazano usiąść na krześle i czekać. Po ponad dwóch dobach bez jedzenia i picia, przy dalszym, dramatycznym spadku hemoglobiny, Stanisław Wnuk z wycieńczenia stracił przytomność. Dopiero wtedy skierowano go na oddział wewnętrzny.

- Natychmiast po otrzymaniu skargi dyrekcja oddziału funduszu zadecydowała o wysłaniu kontroli do szpitala- mówi Szymański. - Jeśli okaże się, że zarzuty stawiane szpitalowi są prawdziwe, NFZ wyciągnie konsekwencje wobec dyrekcji placówki. Przy okazji chciałbym przypomnieć, że wszelkie tego typu skargi mogą być kierowane do Wydziału Spraw Świadczeniodawców POW NFZ. Skargi można wysyłać mailowo na adres [email protected].

Jak już pisaliśmy, także Zarząd Spółki Copernicus PL w Gdańsku wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Opiszcie swoje sytuacje w Trójmiejskich szpitalach i prześlijcie na adres [email protected]. Pod tym postem trwa dyskusja o sytuacji w szpitalu na Zaspie:

Zobaczcie także: EKUZ może nie wystarczyć na długi weekend

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki