Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najdziksze akcje Michała Probierza. Startował do "Gruchy", chciał p*** whisky po meczu z Legią

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Starcie Probierza ze słynnym Gruchą
Starcie Probierza ze słynnym Gruchą jagiellonia.net/Youtube
Jedno jest pewne - z Michałem Probierzem jako selekcjonerem reprezentacji Polski żadna konferencja nie będzie nudna. To trener, który jak nikt inny lubi pracować pod stałym napięciem. Oto z jakich niecodziennych scen jest znany w środowisku.

Probierz z doniczką w obronie trenerów. Apelował o cierpliwość

Blisko sześć lat temu jako trener Cracovii przyniósł na spotkanie z dziennikarzami... doniczkę. Wsypał do niej ziemię, kupione ziarna, podlał wodą, po czym zajrzał, by sprawdzić czy coś wyrosło. Nie wyrosło. Po co był ten happening? Probierz chciał w ten sposób zaapelować o cierpliwość w piłce. - Dwadzieścia lat temu walczyłem o zmianę szkolenia, polskich trenerów, po prostu żeby były możliwości. Krzysiek Brede jest teraz w Fiorentinie na stażu. Wysłał mi zdjęcia, żeby pokazać w jakich warunkach trenują Włosi. A wszyscy w Polsce mają tylko jedną myśl: że nasza myśl szkoleniowa jest debilna. Jesteśmy mistrzami hejtu. Dziś mi się za to oberwie, ale nie zwracam na to uwagi, bo wiem, ile czasu poświęciłem na to, by wychować piłkarzy. W Polsce jest wielu trenerów, którzy pracują za 500 złotych, biorą cztery-pięć zajęć, bo nie mają za co wyżywić rodziny. To są pasjonaci, a my ich ciągle negujemy! Młodzież trzeba wykształcić. Dlatego będę bronić polskich trenerów. Będę walczyć o to, żeby było lepiej. A doniczkę zostawię sobie w domu, to mój motyw.

Kłótnia z "Gruchą" pod młynem Jagiellonii

Rok wcześniej Probierz pracował jeszcze w Białymstoku. Po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała atmosfera była bardzo napięta. - Chodźcie tutaj, k...! - krzyczeli do zrezygnowanych piłkarzy kibice. Trener na początku próbował tonować nastroje. Aż w końcu ruszył do "Gruchy", wtedy czołowej postaci na trybunach, a do niedawna... osobistego ochroniarza Roberta Lewandowskiego podczas zgrupowań reprezentacji Polski, zwolnionego po głośnym tekście o związkach z gangiem neonazistów. Probierz gotów był z "Gruchą" się bić, ale na szczęście na drodze stanęli jego podopieczni i współpracownicy ze sztabu.

Probierz na Legii o p*** whisky

Klasykiem w środowisku okazała się pomeczowa konferencja Probierza przy Łazienkowskiej w Warszawie. W 2015 roku po porażce z Legią ówczesny trener Jagiellonii był wściekły na decyzje sędziego, które jego zdaniem zaważył o porażce. Mówił: - Tak naprawdę powinienem powiedzieć dzień dobry i od razu do widzenia. To by wystarczyło za komentarz. Widziałem już obie sytuacje, dla nas powinien być rzut karny, a ręka w naszym polu karnym była przypadkowa. Nic nie mówiłem po spotkaniu sędziemu, chciałem uspokoić swoich piłkarzy, nie mamy szerokiej kadry, musimy myśleć o następnych meczach. Ten mecz to śmiech przez łzy. Mamy marzenia, chcemy je realizować, a takie rzeczy wypaczają sens piłki. Mówimy o szkoleniu, a tu się dzieją takie rzeczy. W pierwszej chwili pomyślałem o tym by zrezygnować z trenerki, zająć się menedżerką. Co powiedziałem Bartkowi Drągowskiemu po meczu? By spier… do szatni. Ja zaś wrócę do domu i pierd… whisky. Tylko to mi zostało - stwierdził Probierz (cytat za legia.net). Po dwóch latach ultrasi Jagiellonii przygotowali sektorówkę z podobizną trenera i jego słynnym cytatem:

Probierz właściwie regularnie dostarczał powodów do dyskusji. Raz przyszedł na spotkanie z dziennikarzami w różowych okularach, opowiadając w ten sposób o potrzebie ich ściągnięcia przez polskie środowisko, które nie widzi prawdziwych bolączek toczących nasz futbol. Trenerowi Legii Warszawa Henningowi Bergowi wręczył rozmówki polsko-norweskie, a gdy do Białegostoku przyjechała Lechia Gdańsk Thomasa von Heesena to konferencję zaczął po niemiecku, skoro jest "moda na zagranicznych trenerów".

Michał Probierz - sylwetka trenera:

  • Wiek: 50 lat (rocznik 1972), urodzony w Bytomiu
  • Prywatnie: w związku z Martą, ma trzech synów (najmłodszy Henryk) i dwoje wnucząt Aurelię oraz Bartka
  • Hobby: golf, tenis, książka
  • W trenerskim zawodzie: od 1995 roku
  • Największe sukcesy: Puchar Polski i Superpuchar z Cracovią oraz Jagiellonią (i wicemistrzostwo)
  • Najlepsi piłkarze, których prowadził: Krzysztof Piątek, Tomasz Frankowski, Kamil Grosicki
  • Nietypowe funkcje: wiceprezes Cracovii, ekspert Polsatu Sport na Euro 2008
  • Kluby, w których pracował jako trener: Polonia Bytom, Widzew Łódź, Jagiellonia Białystok, ŁKS Łódź, Aris Saloniki, Wisła Kraków, GKS Bełchatów, Lechia Gdańsk, Cracovia, Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • Do 19 września 2023: selekcjoner reprezentacji U-21
Trwa głosowanie...

Jak oceniasz wybór Michała Probierz na selekcjonera reprezentacji Polski?

REPREZENTACJA w GOL24

No i mamy swojego Pepa Guardiolę! Michał Probierz został w środę nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Prezes PZPN Cezary Kulesza poszedł pod prąd, bo lud oczekiwał Marka Papszuna. Zobaczcie, jak wybór komentują internauci. Oto najlepsze MEMY znalezione w sieci!

Michał Probierz selekcjonerem reprezentacji Polski. Najlepsz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Najdziksze akcje Michała Probierza. Startował do "Gruchy", chciał p*** whisky po meczu z Legią - Gol24

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki