Na Kaszubach dostali pieniądze na firmy

Zainteresowanie udziałem w projekcie "Moja firma w Sercu Kaszub" było duże, podobnie zresztą jak we wcześniejszych programach powiatu - "Obrotny Kaszeba" i "Kaszub i Kaszubka na swoim". W momencie jego ogłoszenia chęć uczestnictwa zgłosiło ponad 80 osób. Po analizie nadesłanych wniosków, specjalna komisja wybrała 30 osób, które zostały skierowane na specjalistyczne szkolenia z zakresu reklamy, rachunkowości, marketingu oraz prowadzenia własnej firmy. Warto podkreślić, że był to tak naprawdę najważniejszy etap szkolenia, ponieważ jego uczestnicy, oprócz zdobywania wiedzy, musieli w czasie jego trwania sporządzić własny biznes plan dotyczący przyszłej firmy.

To właśnie on był oceniany przez niezależnych ekspertów i głównie decydował o tym, kto otrzyma pieniądze na rozkręcenie własnego biznesu. Stawką była dotacja w postaci około 40 tys. zł oraz wsparcie pomostowe w postaci opłacania przez powiat ZUS itp. Będzie ono wynosić 1000 zł i będzie wypłacane przez pół roku.

- Po raz kolejny okazało się, że bezrobotni w powiecie kościerskim są bardzo kreatywni - mówi Katarzyna Cichosz, naczelnik wydziału rozwoju w kościerskim starostwie. - Pomysły na firmę były naprawdę różne. To znaczy, że w lokalnej społeczności drzemie duży potencjał i mamy nadzieję, że firmy, które powstaną dzięki temu projektowi, utrzymają się długo na rynku.

A na jaką działalność najczęściej decydowali się uczestnicy projektu? Były to usługi stolarskie, fryzjerskie, ale nie brakowało również takich osób, które zdecydowały się na szeroko rozumianą działalność turystyczną (organizowanie imprez turystycznych), medyczną związaną z odnową biologiczną oraz wizażem, a także architekturę wnętrz. Ci, którzy znaleźli się na liście szczęśliwców nie ukrywają swojego zadowolenia.

- Cieszę się, że znalazłem się w gronie tych osób, które otrzymają dotację - mówi Jacek Plata, który będzie prowadził działalność związaną z rękodziełem oraz usługami stolarskimi. - Te pieniądze są dużym wsparciem i muszę przyznać, że bez nich trudno byłoby mi założyć własną firmę.