Pierwsze zwycięstwo w gronie 27 zespołów z północnej Polski nie był niespodzianką. Kartuzianie, futsalowa drużyna złożona z zawodników w sezonie grających na trawie, wygrali grupę i fazę pucharową, w finale pokonując WSAiB Gdynia. To dało im prawo gry w głównym turnieju. Traktowani byli w nim jak kopciuszek, a okazało się, że także wśród znanych ekip nie było na nich mocnych. W grupie Mściwoj wygrał z Lechią Gdańsk, Chojniczanką, które nieoczekiwanie pożegnały się z Amber Cup już na tym etapie, a także Fabryką Futbolu. W półfinale rozbił 3:0 czwartego w końcowym rozrachunku Gryfa Słupsk, a w najważniejszym starciu w rzutach karnych pokonał dream team Adriana Mierzejewskiego, w którym wystąpili też m.in. Kamil Grosicki, Szymon Pawłowski i Piotr Reiss. Kartuzianie zdobyli także laury indywidualne - najlepszym bramkarzem został Kacper Tułowiecki, a najlepszym zawodnikiem Mateusz Łuczak.
- Jechaliśmy do Słupska, chcąc wygrać turniej wstępny, ale nie sądziliśmy, że tak dobrze pójdzie nam w turnieju gwiazd i poradzimy sobie z takimi tuzami - mówi Sebastian Letniowski, trener Mściwoja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
