Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MMTS Kwidzyn odskoczył w drugiej połowie derbów Pomorza. Energa Wybrzeże tym razem bez happy endu ZDJĘCIA

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Derby Pomorza w piłce ręcznej w Orlenie Superlidze były zacięte tylko przez pierwsze 30 minut. Po zmianie stron MMTS Kwidzyn znalazł sposób, aby wypunktować gospodarzy, czyli Energę Wybrzeże Gdańsk. Tym samym ekipa trenera Bartłomieja Jaszki po raz drugi w sezonie 2023/2024 skutecznie rozprawiła się z lokalnym rywalem. Wygrała 26:22 (12:12).

Energa Wybrzeże Gdańsk - MMTS Kwidzyn 2.12.2023

MMTS Kwidzyn był faworytem derbów Pomorza, które w sobotę, 2 grudnia 2023 roku rozgrywane były w hali AWFiS-u. Nie zmienił tego fakt, że tuż przed spotkaniem 14. kolejki Orlenu Superligi gdańszczanie dokonali wzmocnienia na bramce. Do Energi Wybrzeża dołączył bowiem Tunezyjczyk Amine Bedoui. Zawodnik, który z reprezentacją swojego kraju występował w 2019 roku w Egipcie na mistrzostwach świata derbowy mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.

Przez długie momenty pierwszej połowy to właśnie bramkarze odgrywali kluczowe role w obu zespołach. W ekipie MMTS-u świetnie, nie po raz pierwszy, spisywał się Łukasz Zakreta, a w zespole gospodarzy Kornel Poźniak. Z dużym trudem więc szczypiornistom z pola udawało się ich zaskakiwać. Inna sprawa, że Energa Wybrzeże dopiero w 23 minucie wyszło na prowadzenie 8:7, po trzech z rzędu udanych akcjach w ataku.

W zespole z Gdańska gra ofensywna mimo to kulała. Boleśnie przekonali się o tym kibice po zmianie stron. MMTS Kwidzyn, odwrotnie, prezentował się świetnie. Znakomicie na lewym skrzydle szło Patrykowi Grzenkowiczowi, który praktycznie się nie mylił. W powiększaniu prowadzenia wspierali go Leon Łazarczyk, czy Wiktor Jankowski.

- Ukłony przede wszystkim dla naszej obrony. Chłopacy dwoili się i troili, żebym te piłki mógł odbić. Ten wynik to zasługa całego zespołu. Fajnie, że udało się odbić tyle piłek. Może to wyglądało łatwo, ale łatwo nie było. Ciężko było też tę koncentrację do końca utrzymać. W końcówce było dosyć nerwowo. Cieszą trzy punkty. Mamy bardzo młody zespół, ale chłopacy grają coraz lepiej. Coraz lepiej to wszystko funkcjonuje i cieszy mnie to bardzo - przyznał Łukasz Zakreta, który w sobotę w hali w Gdańsku obronił 17 rzutów i miał skuteczność aż 45 procent. Znajdujący się po drugiej stronie Kornel Poźniak wybronił osiem rzutów i miał skuteczność 33 procent.

Energa Wybrzeże zawiodło w ataku, a jego najlepsi strzelcy tego dnia Mateusz Jachlewski (5 bramek) oraz Maciej Papina (4) rzucali na skuteczności około 60 procent.

- To był mecz walki, typowy mecz derbowy. Wiedzieliśmy, że będzie bardzo trudno i ten mecz tak wyglądało. Szkoda, bo tracimy 26 bramek, a to bardzo mało. Byliśmy jednak nieskuteczni z przodu i to chyba zaważyło na tym, że przegraliśmy. Do przerwy zdobyliśmy 12 bramek i stanęliśmy na tym wyniku. "Wisiało" ciągle na tablicy te 12, a Kwidzyn odskoczył na cztery-pięć trafień i ciężko już później było wrócić do meczu. Myślę, że ten etap meczu zaważył - powiedział Michał Peret, obrotowy Energi Wybrzeża, który jest wychowankiem MTS-u Kwidzyn.

Energa Wybrzeże Gdańsk - MMTS Kwidzyn 22:26 (12:12)
Wybrzeże:
Poźniak, Bedoui - Jachlewski 5, Papina 4, Peret 3, Będzikowski 2, Powarzyński 2, Pieczonka 2, Papaj 2, Milicević 1, Siekierka 1, Domogała, Zmavc, Niedzielenko, Miklikowski, Stępień

MMTS: Zakreta, Matlęga - Grzenkowicz 8, Jankowski 5, Łazarczyk 5, Wawrzyniak 3, Czerkaszczenko 2, Welcz 1, Kosmala 1, Landzwojczak 1, Guziewicz, Szcześniak, Jarosz, Lewczyk, Malczak, Chałupka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki