Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MMTS górą w Lubinie

Rafał Cybulski
Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy - mawiał były premier. Szczypiorniści MMTS przez 45 minut meczu w Lubinie przegrywali z Zagłębiem, ale w końcówce wręcz znokautowali rywali. Wygrali 34:27 (13:16), a bohaterami meczu byli Robert Orzechowski i Sebastian Suchowicz.

Przed tym sezonem wiele mówiło się o tym, że MMTS będzie miał problemy, by walczyć o pierwszą czwórkę ligi, ale na razie kwidzynianie - oprócz meczów z dwójką potentatów z Kielc i Płocka - wygrywają wszystkie pozostałe.

Jednak spotkanie w Lubinie nie zaczęło się dla nich najlepiej. W 12 minucie przegrywali już 4:7, ale potem za sprawą Adriana Nogowskiego odrobili straty. Kilka minut przestoju w grze MMTS sprawiło jednak, że Zagłębie znów odskoczyło i na przerwę schodziło z trzybramkową zaliczką.

W drugiej połowie przez kwadrans kwidzynianie nie potrafili zniwelować przewagi gospodarzy i cały czas utrzymywał się 2-3-bramkowy dystans, ale ostatni kwadrans był popisem Sebastiana Suchowicza, który obronił dwa karne i wiele innych rzutów lubinian, oraz Roberta Orzechowskiego, który bombardował bramkę rywali.

Zagłębie Lubin - MMTS Kwidzyn 27:34 (16:13)

Zagłębie: Malcher, Małecki - Przysiek 7, Przybylski 4, Bartczak 3, Gumiński 3, Rosiek 3, Stankiewicz 3, Gowin 2, Kozłowski 1, Marciniak 1, Paluch 1, Kużdeba, Siekaniec, Starzyński.

MMTS: Suchowicz, Szczecina - Orzechowski 9, Daszek 6, Klinger 5, Nogowski 4, Mroczkowski 3, Rosiak 2, Seroka 2, Łangowski 1, Rombel 1, Sadowski 1, Górski, Pacześny, Peret.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki