Trener Krzysztof Janczak i jego piłkarze bardzo poważnie podeszli do pucharowej rywalizacji. Formę budowali na czterech zgrupowaniach i turniejach w Wiśle, Chmielnie, Opalenicy i Gutowie Małym. Nikt tego głośno nie mówił, ale liczono na zwycięstwo w Łodzi, które dawało przepustkę do europejskiego turnieju Nike w Finlandii.
W grupie eliminacyjnej gdynianie zaczęli od remisu z Salosem Szczecin 1:1, a później wysoko wygrali z Warmią Olsztyn 6:0 i silnym SMS Łódź 4:1. Dwa kolejne spotkania Arka także spokojnie rozstrzygnęła na swoja korzyść pokonując po 3:0 Lidera Włocławek w ćwierćfinale i UKP Zielona Góra w półfinale.
Do pełni szczęścia brakowało więc tylko zwycięstwa w finale, w którym przyszło się zmierzyć z Jagiellonią Białystok. Finał był ciekawy i emocjonujący. Toczył się pod dyktando gdyńskich piłkarzy, ale bramka Jagiellonii była jak zaczarowana. Defensywna taktyka rywali sprawdziła się w trakcie meczu i dogrywce.
O tym więc kto zdobędzie Nike Premier Cup 2008 decydowały rzuty karne. Serie trzech strzałów z 11 metrów wygrali 2:0 piłkarze Jagiellonii i to oni reprezentować będę nasz kraj w europejskiej części pucharowych gier. A młodzi gdynianie nie kryli łez, chociaż powinien ich cieszyć tytuł wicemistrzów Polski 14-latków i komplet strojów i butów piłkarskich Nike, który otrzymali w nagrodę.
W Łodzi Arka grała w składzie: bramkarze - Rybicki, Kamola; zawodnicy z pola - Zalewski, Sulewski, P.Szulc, Liberadzki, Marcjanik, Zdrojewski, Matys, Wardziński, Wesołowski, Mądrachowski, M.Szulc, Bartlewski, Danielowski, Wojowski. Trenerzy: Krzysztof Janczak, Ireneusz Michalik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
