Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowski tenis w Sopocie

Janusz Woźniak
Do niedzieli potrwają w hali SKT Halowe Mistrzostwa Polski w Tenisie. Polskich gwiazd trudno szukać w sopockim obiekcie, ale to nie oznacza, że brakuje w niej ciekawych pojedynków. Gry trwają od godz. 9 do 22. Decydujące rozstrzygnięcia zaplanowane są na sobotnie popołudnie - poznamy mistrzów w grach deblowych kobiet i mężczyzn, a w niedzielę o godz. 10 na kort wyjdą finalistki gry pojedynczej, a po nich finaliści. Wstęp na wszystkie gry jest bezpłatny.

Jak na razie nie zawodzą najwyżej rozstawieni uczestnicy turnieju. Wśród kobiet rozstawiona z nr. 1 jest Sylwia Zagórska, a z "2" Katarzyna Kawa (obie AZS Poznań). Dwie kolejno rozstawione zawodniczki to tenisistki SKT Sopot - Magdalena Stencel i Marta Lewandowska. U panów nr 1 to Grzegorz Panfil (Górnik Bytom) i kolejno trójka zawodników AZS Poznań: Piotr Gadomski, Arkadiusz Kocyła i Andrzej Kawaś.

Jeżeli szukać trójmiejskich szans na medalowe miejsca, to jest ich niewiele. Przez turniejową drabinkę z różnym skutkiem przebijali się reprezentanci SKT Sopot, Arki Gdynia, Lechii Gdańsk i WTT Wejherowo.

- Posucha panuje wśród mężczyzn, bo ci najlepsi z Trójmiasta przenieśli się do innych polskich klubów - przyznaje Waldemar Białaszczyk, dyrektor SKT.

- Możemy liczyć natomiast na dobre występy dwójki naszych zawodniczek - Magdy Stencel i Marty Lewandowskiej. Zarówno w turnieju singlistek, jak i w grze deblowej. Im obu przydałby się doping miejscowych kibiców. Zapraszam do hali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki