Mistrzostwa Europy w siatkówce 2021
Rosjanie, jak na faworytów przystało, wygrali w sobotę z Ukrainą. Zwycięstwo nie przyszło im jednak łatwo. Prowadzona przez fińskiego trenera Tuomasa Sammelvuo Rosja przegrała inauguracyjnego seta do 22. Ukraińcy lepiej spisywali się w blok (4-0), chociaż w ataku nie mogli się pochwalić wiodło im się... słabiej.
Kolejne odsłony sobotniego spotkania w Ergo Arenie padały jednak łupem Rosjan. Faworyci z piłki na piłkę prezentowali się lepiej i chociaż Ukraińcy naciskali, to nie przełożyło się to na kolejne niespodzianki.
Rosjanie wygrali w polu zagrywki (8-4), a przede wszystkim kończyli skutecznie połowę swoich ataków. Postarał się o to m.in. Jegor Kliuka, który zakończył spotkanie z 21 punktami. A pierwszy mecz 1/8 finału mistrzostw Europy siatkarzy trwał dwie godziny i cztery minuty.
Rosja - Ukraina 3:1 (22:25, 25:16, 25:22, 25:22)
Rosja: Podlesnych 13, Wołkow 14, Jakowlew 8, Pankow 2, Kliuka 21, Kurkajew, Golubiew (libero) oraz Baranow (libero), Tietiuchin, Kobzar 4
Ukraina: Wieckij 11, Płotnycki 11, Terjomienko 7, Semeniuk 14, Kowalow 8, Szczytkow 1, Browa (libero) oraz Didienko, Jereszczenko, Sydorenko 1
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
