Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Tczewa bez dojazdu do A1?

Sebastian Dadaczyński
Miejscowe władze nie godzą się, by całkowicie zamknięto modernizowaną drogę dojazdową do autostrady A1 z Tczewa w kierunku Stanisławia.

Radny Krzysztof Korda złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta. Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa do spraw gospodarczych, zapewnia, że ratusz wystąpił już z oficjalnym pismem do Zarządu Dróg Wojewódzkich, pod który podlega trasa Tczew - Stanisławie. - Nie czekamy z założonymi rękoma. Prowadzimy rozmowy z przedstawicielami ZDW - zapewnia.

**CZYTAJ TAKŻE:Powiat gdański: Od 1 marca utrudnienia na "siódemce"

Włodzimierz Kubiak, zastępca dyrektora ZDW ds. programów regionalnych, twierdzi, że nie ma szans na wprowadzenie ruchu wahadłowego. - Trzeba rozebrać całą drogę, wiadukt i postawić trzy mostki, które wykonuje się w całości, a nie w częściach - mówi.

Jeśli tylko pogoda się nie pogorszy, za dwa miesiące całkowicie zamknięty zostanie odcinek od skrzyżowania z drogą biegnącą w kierunku wsi Dąbrówka do wiaduktu kolejowego nad ulicą Jagiellońską w Tczewie. Utrudnienia mogą potrwać nawet do końca roku. Teraz poszczególne instytucje opracowują projekt organizacji ruchu. Jego szczegóły mają być znane za tydzień lub dwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki